Reklama

Asesorzy mają wrócić do sądów

Pięć lat sądzenia ma pokazać, czy przyszły sędzia nie tylko zna prawo, ale też radzi sobie z podejmowaniem decyzji, emocjami i stresem.

Aktualizacja: 17.06.2015 08:53 Publikacja: 16.06.2015 18:55

Asesorzy mają wrócić do sądów

Foto: 123RF

Sejmowa podkomisja zakończyła we wtorek prace nad projektem przywracającym do orzekania instytucję asesora. Gdy uzyska ostateczną akceptację Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, będzie gotowy do uchwalenia. Może to nastąpić już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które ma się rozpocząć 23 czerwca.

Po sześciu latach

Wojciech Hajduk, wiceminister sprawiedliwości, wierzy, że cały proces legislacyjny uda się zakończyć jeszcze w tej kadencji Sejmu. Jeśli tak się stanie, nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych przywracająca stanowisko asesora, wejdzie w życie już w styczniu 2016 r. A dokładnie trzy miesiące od ogłoszenia, czyli po sześciu latach od zlikwidowania asesorów w sądach.

5 lat

- będzie orzekał asesor, zanim dostanie dożywotnią nominację na urząd sędziego

– To dobrze, że asesor wraca – ocenia sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, która pracowała nad zmianą. Jego zdaniem największym problemem po likwidacji tego stanowiska było to, że nie dało się sprawdzić w praktyce predyspozycji psychicznych młodych ludzi do orzekania, zanim odebrali dożywotnią nominację. Odbywając staż w sądzie, nie wchodzili do sali rozpraw, by orzekać.

Reklama
Reklama

Nawet najlepiej przygotowany merytorycznie do sądzenia sędzia może sobie nie poradzić na sali rozpraw – uważa KRS. – Waga sprawy go przytłacza, ma problem z podejmowaniem decyzji na bieżąco, z opanowaniem emocji.

– Asesura, która zniknęła kilka lat temu, to eliminowała – dodaje sędzia Żurek. Takich nietrafionych sędziów było zresztą niewielu, ale właśnie dla tych przypadków warto ją wprowadzić – uważa.

Zanim wyjdzie na salę

Aby zostać asesorem, będzie trzeba wygrać konkurs. Kandydatury, tak jak na wakat sędziowski, rozpatrywać będzie Krajowa Rada Sądownictwa. Nowego asesora na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa powoła na pięć lat prezydent. Wyznaczy mu też sąd rejonowy, w którym będzie orzekał.

5,5 tys. zł

- ma zarabiać przyszły sędzia na samym początku kariery zawodowej

Asesor będzie zwolniony z orzekania w sprawach upadłościowych i stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym. Po dwóch latach od powołania zostanie oceniony. Jeśli ocena będzie negatywna, na kolejną może liczyć dopiero po pół roku. Cenzurkę wystawi wizytator. Prezes sądu ma zapoznać asesora z tym, jak oceniono jego orzekanie. Wynik oceny liczy się także w weryfikacji kompetencji podczas kandydowania na urząd sędziego. Asesor tak jak sędzia nie może należeć do partii i związku zawodowego. Jego wynagrodzenie zasadnicze będzie niższe niż sędziego. Ma wynieść 90 proc. pensji sędziego sądu rejonowego, powiększonej o składkę na ubezpieczenie społeczne.

Reklama
Reklama

Planując powrót asesorów, zapewnia się im immunitet, ale znosi prawo przejścia w stan spoczynku. Asesorzy mają korzystać z tóg identycznych z sędziowskimi i w takim samym stopniu być zobowiązani do zachowania tajemnicy okoliczności spraw, o których dowiedzieli się w związku z zajmowanym stanowiskiem. Na takich samych zasadach odpowiadaliby też dyscyplinarnie.

Skąd wezmą się etaty dla asesorów? Co drugie zwolnione lub nieobsadzone stanowisko sędziowskie będzie przekształcane w asesorskie, a potem znów w sędziowskie.

Odbycie asesury sądowej nie zagwarantuje powołania na urząd sędziego. Znowu trzeba będzie wystartować w konkursie.

Sądy i trybunały
On orzeka w NSA, ona w SN. Polskie prawo zabrania im ślubu
W sądzie i w urzędzie
Ryba weźmie bez papieru. Noworoczna rewolucja dla wędkarzy
Sądy i trybunały
Najważniejsze orzeczenia Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 2025 r. [LISTA]
Sądy i trybunały
Wyższe wynagrodzenia i konkursy na delegacje. Szykuje się rewolucja dla sędziów
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Konsumenci
Co czeka frankowiczów w 2026 r.?
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama