Reklama

Patologia pielęgnowana od lat - komentuje Tomasz Pietryga

Afera hejterska powinna wznowić dyskusję o sędziowskich delegacjach do Ministerstwa Sprawiedliwości.

Publikacja: 14.09.2019 15:46

Ministerstwo Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Sprawa ta budzi kontrowersje od lat. Chodzi o sędziów, którzy na zaproszenie ministra przychodzą czasowo do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości, stając się de facto urzędnikami. Praca ta wiąże się z poprawą sytuacji materialnej, ponieważ ów sędzia delegat oprócz swojej sędziowskiej pensji (mimo że praktycznie nie orzeka) pobiera spory dodatek za pracę w administracji.

Czytaj także: Co dobrego zrobił Zbigniew Ziobro przez 6 lat sprawowania funkcji ministra sprawiedliwości

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
Czy za radio w aucie trzeba płacić abonament RTV? Prawo mówi jasno
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama