Wystawa „Napoleon i sztuka" na Zamku Królewskim w Warszawie powstała dzięki współpracy z Pałacem Cesarskim w Compiegne i wieloma francuskimi oraz polskimi muzeami. Zebrano ponad sto wspaniałych dzieł: obrazy, rzeźby, meble, srebra, zastawy stołowe, tkaniny, stroje.
Część z nich to zamówienia samego cesarza. Płótno „Wjazd Napoleona do Gdańska" Adolphe'a Eugene'a Gabriela Roehna, przywiezione z Wersalu, powstało na jego polecenie w 1812 roku. Konstrukcji biurka cesarza z pałacu w Compiegne to podobno jego wynalazek. Mebel ma sprężynowy mechanizm pozwalający wysuwać szuflady ukryte pod podwójnym blatem.
Składany stół do przeglądania map z Compiegne zaskakuje bardzo nowoczesną formą. Prosty mebel jest niezwykle funkcjonalny. Napoleon doceniał składane konstrukcje, poręczne podczas kampanii wojennych, które potem przeniósł do cesarskich apartamentów.
– Wystawę zrealizowaliśmy, aby pokazać różnorodność i bogactwo sztuki I Cesarstwa – mówi dyrektor Zamku Królewskiego Andrzej Rottermund.
– Współpracowaliśmy już wcześniej przy wystawie poświęconej Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu prezentowanej w Compiegne i w Warszawie – przypomina Emmanuel Starcky, dyrektor Pałacu Cesarskiego w Compiegne. – Kiedy zastanawialiśmy się nad następnym etapem współpracy, odpowiedź była oczywista: Napoleon. Jego zasługą było zreorganizowanie Francji, ale też danie nowego impulsu życiu artystycznemu. Odnowa sztuki i jej niesamowity rozwój w Cesarstwie były możliwe dzięki swobodzie artystycznej.
Wiele dzieł zaprezentowano po raz pierwszy. Są obrazy, rysunki i rzeźby znakomitych artystów, rzemiosło artystyczne i projekty czołowych dekoratorów epoki. Powstał panoramiczny przegląd sztuki w czasach Napoleona – od nurtu neoklasycznego, wyrastającego z kultury antycznej, poprzez fascynację Orientem i egiptomanię do stylu trubadurów i preromantyzmu. Główny nurt, styl empire, służył gloryfikacji cesarza i Francji, ale nie stłumił inwencji artystów.