Mercedesy Warhola

Wystawa w wiedeńskiej Albertinie zbliża miłośników sztuki i samochodów. Prezentuje ostatnią serię prac Andy'ego Warhola, w której artysta potraktował luksusowego mercedesa jak popkulturową ikonę.

Publikacja: 21.02.2010 00:01

Samochodowy cykl Warhola powstał w latach 1986 – 1987 na zamówienie koncernu Daimler- Benz

Samochodowy cykl Warhola powstał w latach 1986 – 1987 na zamówienie koncernu Daimler- Benz

Foto: Albertina Museum

Samochodowy cykl Warhola powstał w latach 1986 – 1987 na zamówienie koncernu Daimler-Benz z okazji stulecia motoryzacji. Artysta stworzył 35 obrazów, łącząc techniki graficzne i malarskie. Wszystkie są obecnie prezentowane w Wiedniu.

[wyimek][b][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,437063.html]Zobacz galerię[/link][/b] [/wyimek]

Cała kolekcja w siedzibie firmy w Stuttgarcie zawiera jeszcze 12 wielkoformatowych rysunków. Pracę nad serią samochodową przerwała śmierć. Warhol nie zdążył zrealizować planu zakładającego powstanie 80 obrazów. Miały przedstawić rozwój motoryzacji na przykładzie 20 wybranych modeli mercedesa.

Choć artysta utrwalił tylko osiem z nich, i tak seria „Cars” wprawia w podziw. Po wejściu do galerii można ulec złudzeniu, że wjechały do niej setki kolorowych aut. Artysta poświęcił każdemu modelowi co najmniej dwa płótna. Na jednym pokazywał pojedyncze auto w zbliżeniu, na drugim zmultiplikowane wersje (od czterech do ośmiu powielonych egzemplarzy).

Samochody pojawiały się w sztuce Warhola od lat 60., ale zupełnie w innym kontekście. W serii „Death and Disaster” artysta wykorzystywał zdjęcia z katastrof samochodowych jako znak czasu i swoiste memento mori. Zamówienie dla Daimler-Benz potraktował inaczej. Mimo komercyjnego aspektu nie zrobił reklamowej prezentacji perfekcyjnych produktów. Pozostał sobą i „sportretował” mercedesy niczym Marylin Monroe, tzn. jako popkulturową ikonę. Kolekcję otwiera obraz w hołdzie dla pioniera motoryzacji Karla Benza pokazujący go w trzykołowym prototypie automobilu, na który w 1886 r. uzyskał patent. Pojazd przypomina bicykl, ale jest wyposażony w silnik spalinowy z elektrycznym zapłonem.

Pierwsze kabriolety nawiązywały kształtem także do konnych dyliżansów, jak Benz Coupe Mylord z 1901 roku.

Późniejsze modele mercedesów nie są już rękodziełami rzemieślniczych warsztatów, ale produktami seryjnymi. Od dostojnych czarnych limuzyn Warhol wolał wielobarwne modele: czerwone, żółte, niebieskie, różowe, zielone. Fascynowały go zwłaszcza samochody wyścigowe. Być może najlepiej pasowały do roli popikony. Legendarne wyścigówki Mercedes-Benz W125 zaczęto produkować w latach 30. Gdy wyposażono je w 8–cylindrowe silniki, stały się niezwyciężone w samochodowych rajdach. Pierwszy rekord prędkości na udoskonalonym modelu ustanowił w 1938 kierowca wszech czasów Rudolf Caracciola, wyciągając 432 km/h. W zmultiplikowanej wersji Warhola W125 przypomina mutanta – skrzyżowanie maszyny z żywym organizmem.

Flagowym produktem koncernu jest także wyścigowy samochód Mercedes-Benz 300 SL Coupé o supereleganckiej sylwetce z drzwiami unoszonymi do góry jak do lotu (zwany Gullwing – skrzydło mewy), produkowany latach 1952 – 1963. Kolekcję mercedesów zamyka eksperymentalne futurystyczne auto Mercedes–Benz Typ C111 z 1970 roku, w którym producent testował nowe technologie. Samochód o aerodynamicznym kształcie rozwijał prędkość nawet do ponad 300 km/h. Na obrazach Warhola C111 pokazany został w perspektywicznym skrócie – wygląda jak stacja kosmiczna lub latający talerz.

Daimler-Benz zamawia prace o tematyce motoryzacyjnej także u innych artystów. Wiedeńską prezentację uzupełniają projekty współczesnych twórców, m.in. wideo szwajcarskiej artystki Sylvie Fleury dla centrum Mercedes-Benz w Paryżu i politurenowe rzeźby Vincentego Szarka z Nowego Jorku, inspirowane samochodowymi karoseriami.

[i] Wystawa „Andy Warhol. Cars” czynna do 16 maja [/i]

 

Samochodowy cykl Warhola powstał w latach 1986 – 1987 na zamówienie koncernu Daimler-Benz z okazji stulecia motoryzacji. Artysta stworzył 35 obrazów, łącząc techniki graficzne i malarskie. Wszystkie są obecnie prezentowane w Wiedniu.

[wyimek][b][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,437063.html]Zobacz galerię[/link][/b] [/wyimek]

Pozostało 91% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl