Aktualizacja: 14.07.2025 21:07 Publikacja: 24.04.2024 04:30
Foto: Fotorzepa / Michał Walczak
Pisanie cotygodniowego felietonu ma wyłącznie dobre strony. Zmusza mnie do regularnego przelewania na papier (nawet ten wirtualny) swoich przemyśleń, pozwala na namysł nad wartościowymi wydarzeniami i każe doceniać zwłaszcza dobre strony życia. Również tego prawniczego, co – proszę mi wierzyć – nie jest wcale wykluczone.
Kiedyś do pamiętnika wpisywało się każdego dnia trzy dobre rzeczy, które się zdarzyły. Drugi tydzień kwietnia 2024 r. przyniósł mi trzy interesujące wydarzenia. Uważam, że warto o nich wspomnieć, ale jestem też ciekawy, co z nich zostanie za kilka miesięcy czy rok. Na pewno do tego wrócę.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas