Aktualizacja: 30.04.2025 07:29 Publikacja: 24.04.2024 04:30
Foto: Fotorzepa / Michał Walczak
Pisanie cotygodniowego felietonu ma wyłącznie dobre strony. Zmusza mnie do regularnego przelewania na papier (nawet ten wirtualny) swoich przemyśleń, pozwala na namysł nad wartościowymi wydarzeniami i każe doceniać zwłaszcza dobre strony życia. Również tego prawniczego, co – proszę mi wierzyć – nie jest wcale wykluczone.
Kiedyś do pamiętnika wpisywało się każdego dnia trzy dobre rzeczy, które się zdarzyły. Drugi tydzień kwietnia 2024 r. przyniósł mi trzy interesujące wydarzenia. Uważam, że warto o nich wspomnieć, ale jestem też ciekawy, co z nich zostanie za kilka miesięcy czy rok. Na pewno do tego wrócę.
W sprawie ustawy dotyczącej neosędziów rządowi zabrakło wyczucia czasu.
Za rządów PiS i neo-KRS zdarzały się delegacje np. z rejonu do apelacji. W środowisku sędziowskim wrzało, bo to...
Czasy wyższości prawa nad polityką to przeszłość. Obie te dziedziny wyglądają jak bokser po nokaucie, którego tr...
Przed laty nie tylko wyborcze, ale i coroczne zgromadzenia izbowe adwokatów wywoływały poruszenie środowiska.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Obecny brak jasno ustalonych procedur i wymogów w kwestii przerywania ciąży nie licuje z zasadą demokratycznego...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas