Reklama

Kurzynoga, Kurosz: Przemysł kreatywny może skorzystać na dyrektywie platformowej

Unijne przepisy przewidują domniemanie etatu. A stosunek pracy może oznaczać dodatkowe korzyści dla firm w kontekście nabycia praw własności intelektualnej.

Publikacja: 03.04.2024 04:30

Kurzynoga, Kurosz: Przemysł kreatywny może skorzystać na dyrektywie platformowej

Foto: Adobe Stock

Dyrektywa platformowa może przynieść korzyści prawne dla szczególnej gałęzi gospodarki, jaką jest cyfrowy przemysł kreatywny, ze względu na preferowanie przedsiębiorcy jako podmiotu, który nabywa prawa własności intelektualnej do dóbr niematerialnych stworzonych przez pracownika w ramach stosunku pracy.

Prace nad projektem dyrektywy platformowej (dyrektywy w sprawie poprawy warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych) trwają od 2021 r. W ostatnim czasie pojawiło się coraz więcej opinii o niekorzystnych skutkach, jakie wywoła dla przedsiębiorców. Chodzi o ryzyko (według niektórych) wzrostu kosztów usług związanych z przewidywanym w projekcie domniemaniem istnienia stosunku pracy. Pracownikom platform dyrektywa miałaby zagwarantować takie same prawa jak innym osobom na etacie: płacę minimalną, ograniczenia czasu pracy, ubezpieczenie zdrowotne itp. Niektórzy przedsiębiorcy wskazują jednak na pozytywne skutki, np. ujednolicenie reguł współpracy z usługodawcami.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Prezydentowi puściły hamulce
Rzecz o prawie
Katarzyna Batko-Tołuć: Idą wybory. Tym razem szefa NIK
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Profesjonalizm prawniczy zależy od poglądów?
Rzecz o prawie
Robert Damski: Rozwód bez odpowiedzialności
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Rzecz o prawie
Dorota Zabłudowska: Zanosi się na to, że neosędziowie pozostaną z nami na dłużej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama