Annna Nowacka-Isaksson: Wilki i podsłuchy

Sprawa Karla Hedina, biznesmena i myśliwego, miała wiele odsłon.Teraz wygrał.

Publikacja: 08.11.2022 14:57

Annna Nowacka-Isaksson: Wilki i podsłuchy

Foto: Adobe Stock

Zaczęło się od zarzutów poważnego naruszenia prawa łowieckiego. Przestępstwo Hedina polegało na tym, że wraz z 30-letnim mężczyzną miał „szukać wilka”, by go zabić. Miał również namawiać dwie inne osoby, by użyły trucizny na wilki, którą trzeba było umieścić w kawałku mięsa w lesie.

Sąd rejonowy w Västmanland przedstawił akt oskarżenia w marcu ubiegłego roku, choć sprawa ciągnie się od 2018 r. Z wszystkich zarzutów biznesmen, właściciel spółki branży drzewnej, oraz trzy inne współoskarżone osoby zostały uwolnione. Wilk, na którego polowano, nie istniał, nie znaleziono zwłok zwierzęcia. Prokurator oparł akt oskarżenia na poglądach Hedina, a nie na czynach. W procesie wiele zamieszania wywołały też zeznania jednej z osób oskarżonych, kobiety, która na początku dochodzenia prowadziła narrację sprzyjającą oskarżeniu, by potem wycofać się ze swojej wersji. Prokurator Lars Magnusson jednak usiłował utrzymywać, że pierwotne zeznania kobiety służą za dowód winy.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Show me the money
Rzecz o prawie
Sędzia Wojciech Mazur: Trzeba przeciąć kryzys praworządności
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Adwokatów i radców też trzeba chronić
Rzecz o prawie
Aleksandra Knapik: Zatrzymania niczym spektakle. Co z zasadą proporcjonalności
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Minęły dwie kadencje