Reklama
Rozwiń
Reklama

Nietypowe żniwa w Bułgarii. Zbierają cud o trzydziestu płatkach

Tradycyjnie od końca maja do połowy czerwca trwają w Bułgarii nietypowe żniwa: zbieranie kwiatów róż, surowca do produkcji olejku, wody różanej, dżemów, herbaty, a nawet okowity.

Publikacja: 28.05.2024 19:02

Nietypowe żniwa w Bułgarii. Zbierają cud o trzydziestu płatkach

Foto: Adobe Stock

Bułgaria jest największym na świecie producentem płatków róży damasceńskiej, używanych głównie w kosmetykach, w mniejszym stopniu robią to też rolnicy w Turcji, Maroku, Iranie, w Indiach, w Chinach i na Półwyspie Arabskim. Najlepszy olejek z róży damasceńskiej pochodzi z Kotliny Kazanłyckiej w środkowej Bułgarii, gdzie uprawą krzaków zajmowano się już od 5 wieku p. n. e.

Róża damasceńska. Cud o 30 płatkach

W czasach nowożytnych pierwsza fabryka olejku powstała w 1820 r. w Kazanłyku, założył ją Donczo Papazoglu, potem jego synowie rozwinęli działalność także poza Bułgarią. W 1892 r. uruchomiono w Płowdiw pierwszą bułgarską fabrykę zapachów i perfum. Po drugiej wojnie produkcję olejku upaństwowiono, a plantacje róż zwiększyły się w latach 70. do 3500 hektarów. Po zmianie ustroju w latach 90. plantacje wróciły do prywatnych właścicieli, którym początkowo brakowało im pieniędzy na inwestycje, więc produkcja zmalała. Dopiero w 2008 r. areał plantacji wrócił do poziomu z lat 70. Najcenniejsza jest róża damasceńska, kwiat o 30 płatkach zawierających najwięcej cząstek aromatycznych.

Obecnie Bułgaria wytwarza od 2 do 3,5 ton olejku różanego rocznie. To bardzo żmudny proces. W porze zbiorów 15 tys. zbieraczy zrywa od świtu do południa każdy otwarty kwiat. Najlepsze są te, które właśnie rozwinęły się i nie zdążyły stracić całego aromatu. Najbardziej doświadczeni zbieracze wypełniają trzy 15-kilowe worki kwiatami, po co najmniej 5 tys. sztuk w każdym worku.

Następnie pełne worki są dowożone wozami z końskim zaprzęgiem do punktów, gdzie są ważone. Worki na czas transportu do destylarni są szczelnie zamykane, aby nie straciły ani miligrama cennej zawartości: w procesie destylacji z parą wodną można z nich uzyskać 4-5 ml olejku. Destylarnia w Zimnicy przerabia ponad 50 ton płatków dziennie, destylacja trwa trzy tygodnie, dzień i noc. Końcowym etapem jest przelewanie różanej esencji z miedzianych pojemników do szklanych butli, zawartość każdej to 5-6 mln kwiatów róż.

Jest o co walczyć

Todor Nikołajew, główny technolog w destylarni Terra Roza wyjaśnił, że po łagodnej zimie i bardzo ciepłym marcu krzaki zaczęły kwitnąć wcześniej, pora zrywania kwiatów zaczęła się w tym roku trzy tygodnie wcześniej. - W maju sporo padało, więc kwiaty nie otwierały się w tym samym czasie, co ułatwiało ich zrywanie. Niskie temperatury zapobiegły parowaniu olejku, ten sezon więc jest korzystny dla wszystkich związanych z produkcją - powiedział Reuterowi.

Reklama
Reklama

Zmiany klimatu sprawiają, że w ostatnich dekadach róże zaczynały kwitnąć wcześniej. Według Walentina Kazandżijewa, agro-meteorologa z instytutu w Sofii, rolnicy powinni zainteresować się technologiami ograniczającymi wpływ klimatu na kwitnienie róż, a naukowcy wskazywać zmianę co dekadę geograficznych stref zakładania plantacji.

W sklepach internetowych można kupić np. szklany flakonik bułgarskiego olejku z róży damasceńskiej, 100 ml w cenie 1390 euro, wodę perfumowaną z naturalnymi esencjami, 50 ml za 89 euro, wodę różaną do celów kulinarnych ( ciast, lodów, jogurtów, koktajli), 50 ml za 3,69 euro.

Rolnictwo
ASF pod Piotrkowem. Minister rolnictwa mówi o możliwym sabotażu
Rolnictwo
Polski drób u chińskich bram. Wieprzowina ma kłopot
Rolnictwo
ASF pod Barceloną. Hiszpańskie wojsko walczy z groźnym wirusem
Rolnictwo
Zagadka czekolady. Drożeje, choć kakao na giełdach tanieje
Rolnictwo
Rolnicy ruszą po kredyty 1 proc.? BGK kusi miliardem na gwarancje
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama