Reklama
Rozwiń

Dąbrowska: Panna „S” bez sentymentów

PiS może oskarżać ZNP o „robienie polityki". O co jednak oskarży Solidarność, kiedy ta przystąpi do głodówki i protestów w całym kraju?

Publikacja: 21.03.2019 19:04

Dąbrowska: Panna „S” bez sentymentów

Foto: Adobe Stock

Komunikatu po rozmowie premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem Andrzejem Dudą nie będzie. Rozmowa odbyła się w środę wieczorem, trwała ponad dwie godziny i miała dotyczyć groźby strajku nauczycieli. Jeszcze w środę rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska zarzekała się, że najpóźniej do czwartkowego południa ukaże się komunikat po spotkaniu. Ale rzeczniczka nie dysponuje chyba dobrymi informacjami, bo nic takiego się nie pojawiło.

Jak podało Radio RMF, obaj politycy mieli rozmawiać nie tylko o strajku, ale także o stanowisku NSZZ Solidarność, która postawiła rządowi twarde ultimatum – nie tylko dotyczące nauczycieli. Może to zbyt trudne tematy, by zostawiać jakieś ślady na piśmie? Nie bez przyczyny premier tuż przed wizytą w Pałacu, odwiedzał przecież baraczek przy Nowogrodzkiej. Być może to instrukcje z siedziby PiS uniemożliwiły szefowi rządu ogłoszenie wspólnego stanowiska z prezydentem, który z kolei nie musi daleko chodzić, by odebrać swoje instrukcje – od pierwszej damy, nauczycielki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty