– W te święta miliony Amerykanów obdarowują się prezentami „na cześć Tego, który oddał siebie samego” – przypomina szef AFA Tim Wildmon.

Organizacja liczy 2,3 mln osób, a jej akcja potrwa dwa miesiące. Inne stwowarzyszenie – Liberty Counsel – wzywa do bojkotu sklepów, które rezygnują z chrześcijańskiej symboliki świąt.

Czy w Polsce mogłaby się powieść taka akcja? – Nie, gdyż nie mamy jeszcze tak silnego społeczeństwa obywatelskiego. U nas bojkot może się udać tylko w społeczności lokalnej – mówi Rafał Porzeziński, rzecznik stowarzyszenia Twoja Sprawa, które spowodowało wycofanie pornografii z kiosków w podwarszawskim Józefowie. I dodaje, że skuteczniejszym środkiem jest nacisk na reklamodawców.