Paweł Poncyljusz: Nie będziemy szczerzyć zębów i mówić, że inni są źli

Telewizyjna gwiazda PJN, nowy przewodniczący klubu - Paweł Poncyliusz nie chce już „szczerzyć zębów" do elektoratu

Publikacja: 09.06.2011 08:43

Paweł Poncyljusz: Nie będziemy szczerzyć zębów i mówić, że inni są źli

Foto: W Sieci Opinii

Poncyljusz dziwił się zainteresowaniem mediów PJN.

Ja nie rozumiem, dlaczego od soboty jesteśmy na pierwszych stronach gazet. PO i PiS są naoliwione pieniędzmi podatników, a nasz elektorat cały czas jest ten sam - mówił Poncyljusz. - Ja bym nas nie grzebał.


Tu poseł począł użalać się nad swym losem

Może powinienem odwiedzić 100 miast, zamiast tylko 40. Mam nadzieję, że w następnych miesiącach będę jeszcze potrafił więcej wycisnąć z siebie. Nie będziemy szczerzyć zębów i mówić, że inni są źli, ale będziemy pokazywali, że jesteśmy lepsi. Paweł Poncyljusz dodał, że nie nikt nie chce odsuwać Jana Filipa Libickiego oraz Joanny Kluzik-Rostkowskiej od PJN. Ba, jeśli „Adam Bielan będzie wiedział, czego chce” to może powrócić z wygnania.

Tak sobie myślimy, że PJN coraz bardziej przypomina stadionową racę, która robi dużo huku i dymu, ale szybko gaśnie.

Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku