Wszyscy się dziś zastanawiają, czy wybór chińskiej firmy był dobry. Ja uważam, że tak.
Pytany o 14 innych odcinków autostrad, o których wiadomo, że nie zostaną zrealizowane przed Euro 2012, minister odpowiada:
Program przygotowany przez naszych poprzedników przewidywał wydanie ogromnych kwot płynących z UE. Dopiero po przejęciu dokumentacji mogliśmy stwierdzić, czy te pieniądze wystarcza na sfinansowanie wszystkich planowanych dróg. Okazało się, że jest ich za mało w stosunku do do projektu. Dlatego został on zredukowany.
Czyli winni są, jak zwykle, poprzednicy. Redaktor przypomniał ministrowi wywiad z 2009 roku, w którym mówił, że trasę z Warszawy do Gdańska będzie można pokonać pociągiem w 2012 roku w trzy godziny.
Życie zweryfikowało te plany - odpowiedział minister. - Kolej dużo gorzej radzi sobie z inwestycjami. W sektorze drogowym mamy już w tej chwili ponad 200 firm, które konkurują o rwealizację zamówień. W sektorze kolejowym nie jest tak dobrze, Jeszcze gorzej jest, jesli chodzi o firmy, które projektują linie kolejowe.