Bardzo dziękuję za łaskawe odnotowanie setnego numeru „Arcanów" w wydaniu „Rzeczpospolitej" z 6 września 2011 r. (Jarosław Stróżyk, Antoni Trzmiel, „»Arcana« – miejsce na niewygodne tematy"). Nie miałem okazji autoryzować załączonej obok rozmowy. Nie to jednak jest ważne. Materiał przygotowany przez dziennikarzy „Rz" tworzy wyraźną sugestię, podsumowaną cytatem z pani dr Niny Taylor-Terleckiej, iż „Arcana" „są dziełem jednego człowieka" (czyli niżej podpisanego). Ta sugestia, choć niezwykle dla mnie pochlebna, jest całkowicie mylna.

„Arcana" są od pierwszego dnia tworzone przez zespół ludzi, bez których nie mogłyby przetrwać ani jednego numeru. Wymienię tylko początek tej długiej listy: Zuzanna Dawidowicz, Andrzej Waśko, Maciej Urbanowski, Henryk Głębocki, Piotr Rosa, Elżbieta Morawiec, Wiesław Paweł Szymański, Jan Prokop, Bogdan Gancarz, Jan Staniłko... To redakcja. Jeszcze kilkuset autorów tekstów publikowanych w „Arcanach" oraz blisko 300 książek wydrukowanych w naszym wydawnictwie, a także przynajmniej kilka tysięcy czytelników. Bez nich „Arcanów" by nie było.

—Andrzej Nowak