Z podobnego założenia wyszedł szef resortu infrastruktury Cezary Grabarczyk, który w ostatni weekend pokazywał, jak skacze wzwyż. Najwyraźniej licząc też na skok słupków popularności. Bo na razie uważany jest za najgorszego ministra w rządzie. Nie potrafił bowiem przeskoczyć chaosu na kolei i problemów związanych z budową.
Wyczyny sportowe ministra Grabarczyka w ramach akcji „Wszyscy skaczą” komentowała Facebookowa publika: