Reklama

Kwaśniewski i Miller znów w sojuszu wyborczym

Gdy kampania na półmetku, odżywają na lewicy stare sojusze. Aleksander Kwaśniewski oficjalnie poparł Leszka Millera

Publikacja: 13.09.2011 14:58

Kwaśniewski i Miller znów w sojuszu wyborczym

Foto: W Sieci Opinii

Trudno byłoby szukać polityków równie kompetentnych, znających politykę we wszystkich jej przekrojach, osoby o takich zasługach dla Rzeczpospolitej - mówił  b. prezydent Aleksander Kwaśniewski o b. premierze Leszku Miller, kandydującym do Sejmu z listy SLD. Kwaśniewski wspominał również wejście Polski do UE. Do dzisiaj jest to niedoceniany fakt, jak trudny był to etap, jak wiele raf trzeba było pokonać, jakim wielkim kunsztem politycznym trzeba było się wykazać, jak trzeba było umiejętnie budować pozycję Polski, przedstawiać naszą argumentację, często odbijając się od muru niechęci, niezrozumienia.


Z kolei Leszek Miller komplementował byłego prezydenta



Reklama
Reklama

Aleksander Kwaśniewski zna mnie na wylot, więc skoro powiedział tyle ciepłych słów, to naprawdę się przyjaźnimy i bardzo się cieszę, że dzisiaj możemy gościć wielkiego prezydenta wielkiego kraju - powiedział z kolei Miller. Leszek Miller 10 lat prezydentury Kwaśniewskiego ocenił jako "wspaniały okres polskiej transformacji".
Okres trudnych decyzji, takich decyzji, które przeszły do historii i nikt, nawet gdyby chciał, już ich nie wymaże. Wielka przeszłość za nami, żyjemy w teraźniejszości i musimy myśleć o wielkiej przyszłości - zaznaczył. Zdaniem b. premiera polskie wybrzeże to "pasmo nie do końca wykorzystanych możliwości". Z Aleksandrem marzy nam się, aby wzorem wielkich portów Hongkongu czy tutaj bliżej Hamburga, Polska z powrotem obróciła się twarzą do morza, żeby nasze porty tętniły życiem, żeby przede wszystkim drogi prowadzące od nich w głąb kraju, były drogami umożliwiającymi szybki transport – powiedział Miller.

Brawo, to się dopiero nazywa zgoda, która buduje. Ale na miejscu Grzegorza Napieralskiego mielibyśmy się na baczności, bo powrót dinozaurów lewicy może spowodować, że młode wilki będą musiały odejść w siną dal.

Trudno byłoby szukać polityków równie kompetentnych, znających politykę we wszystkich jej przekrojach, osoby o takich zasługach dla Rzeczpospolitej - mówił  b. prezydent Aleksander Kwaśniewski o b. premierze Leszku Miller, kandydującym do Sejmu z listy SLD. Kwaśniewski wspominał również wejście Polski do UE. Do dzisiaj jest to niedoceniany fakt, jak trudny był to etap, jak wiele raf trzeba było pokonać, jakim wielkim kunsztem politycznym trzeba było się wykazać, jak trzeba było umiejętnie budować pozycję Polski, przedstawiać naszą argumentację, często odbijając się od muru niechęci, niezrozumienia.

Reklama
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Lawina ruszyła, to nie koniec wojen
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Długi cień Władimira Putina nad Białym Domem
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama