„Mniej czy więcej?” – nowe billboardy PO. Premier rusza w trasę

Platforma Obywatelska rozwiesza billboardy w całym kraju. Są nawiązaniem do programu wyborczego partii i mają przekonać wyborców, że tylko PO zadba o korzystny dla Polski budżet UE

Publikacja: 19.09.2011 10:54

„Mniej czy więcej?” – nowe billboardy PO. Premier rusza w trasę

Foto: W Sieci Opinii

„Rzeczpospolita” pisze:

Partia przygotowała trzy wersje billboardów. Widnieją na nich wizerunki młodego chłopaka, młodej dziewczyny, starszego mężczyzny. Każdy pyta: „Mniej czy więcej?”, a na dole umieszczono hasła: „Więcej z Unii na miejsca pracy”, „Więcej z Unii na dzieci”, „Więcej z Unii na szpitale”.

Szef sztabu PO Jacek Protasiewicz stwierdził:

Jaki rząd wybierzemy, takie będziemy mieli pieniądze i tak będzie wyglądała Polska w 2021 roku. Na tych billboardach pokazujemy ludzi, którzy wiedzą, że w Polsce wiele się zmienia dzięki mądremu wykorzystaniu środków unijnych.

Na niedzielnej konferencji prasowej PO minister finansów Jacek Rostowski mówił:

To następny rząd będzie negocjował nową perspektywę finansową UE, która zapewni albo nie zapewni środki unijne kluczowe dla Polski.

Donald Tusk będzie spotykać się z wyborcami. Politycy PO przyznają, że premier będzie w ten sposób pomagał gasnącej kampanii wyborczej.

Tomasz Machała na serwisie kampanianazywo.pl napisał o najbliższych planach Donalda Tuska:

Premier wsiądzie w poniedziałek o 7.30 w autobus do Bydgoszczy i Torunia. Drugim autobusem pojedzie prasa. Niczym John McCain w Ameryce w swoim „Straight talk express” Tusk będzie zatrzymywał się w kolejnych miejscowościach, by rozmawiać z ludźmi. Będzie też co przystanek zapraszał do siebie kolejnego dziennikarza telewizyjnego na wywiad. Platforma w defensywie? Już nie.

Donald Tusk mówił:

Przez trzy tygodnie będziemy w różnych miejscowościach, które bywają na uboczu wielkich wydarzeń. Na spotkania przychodzą przeważnie osoby niezadowolone. Są też sympatycy innych partii. Z nimi też muszę dyskutować. Początek podróży autobusem nie oznacza, że cała kampania wyborcza PO spocznie na moich barkach. Trzy tygodnie przed wyborami tylko obłudnik by udawał, że nie jest zaangażowany w kampanię.

Pomimo zapowiadanego przyspieszenia kampania PO naszym zdaniem jednak gaśnie, a wesoły autobus z premierem Tuskiem mknie przez Polskę, aby przekonywać że finanse UE są workiem bez dna. Ciekawe, jak wielkie będą opóźnienia planowanych spotkań premiera, gdy jego autobus stanie w korku. A że stanie - jest raczej pewne.

„Rzeczpospolita” pisze:

Partia przygotowała trzy wersje billboardów. Widnieją na nich wizerunki młodego chłopaka, młodej dziewczyny, starszego mężczyzny. Każdy pyta: „Mniej czy więcej?”, a na dole umieszczono hasła: „Więcej z Unii na miejsca pracy”, „Więcej z Unii na dzieci”, „Więcej z Unii na szpitale”.

Pozostało 85% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości