Redaktor Lis, czego nie dotknie, to zamienia w złoto. Okazuje się jednak, że ostatnio częściej kroczą za nim "bida" z nędzą.
Z danych Nielsen Audience Measurement dla portalu Wirtualnemedia.pl wynika, że średnia widownia czterech pierwszych wydań programu Tomasza Lisa w sezonie jesiennym wynosi 2,13 mln osób, co dało Dwójce 18,36 proc. udziału w 4+ i tylko 12,19 proc. w grupie 16-49.
Oglądalność programu zmalała w porównaniu do analogicznego okresu ub.r., gdy talk-show śledziło 2,64 mln widzów przy udziale wynoszącym odpowiednio 22,25 proc. i 13,92 proc. (program pokazywany był wówczas ok 5 min. później).
Spadek widowni sprawił, że TVP2 w paśmie emisji “Tomasz Lis na żywo” zajmuje dopiero trzecie miejsce w rynku telewizyjnym. Liderem jest Polsat z wynikiem na poziomie 23,38 proc., nadający wtedy filmy fabularne, TVP2 wyprzedza też TVN (18,36 proc., “Milion w minutę”).