Reklama

Kazimierz Michał Ujazdowski: Donald Tusk jest lokajem marketingu

Były minister kultury i dziedzictwa narodowego, a obecnie polityk PiS - Kazimierz Michał Ujazdowski w wywiadzie na łamach tygodnika „Uważam Rze” mówi o pomysłach Platformy na reformę szkolnictwa

Publikacja: 05.03.2012 09:43

Kazimierz Michał Ujazdowski: Donald Tusk jest lokajem marketingu

Foto: W Sieci Opinii

Według Ujazdowskiego Donald Tusk i Bronisław Komorowski popierają pomysł systematycznego usuwania historii ze szkoły:

Są historykami, ale nie zachowują się jak elita państwowa. Nie są najwyraźniej w stanie prowadzić samodzielnej i odważnej polityki. Ulegają więc naciskom zewnętrznym. (...) W tym konkretnie przypadku ulegają mainstreamowi edukacyjnemu, który destruuje szkołę.

Polega to na ekonomizacji polskiej edukacji, wyrzuceniu za burtę historii i humanistyki. Już w roku 2001, wraz z nieżyjącym już śp. Tomaszem Mertą, który zginął w Smoleńsku, spieraliśmy się z ministerstwem edukacji w sprawie zmian w programach nauczania. Poczuliśmy wtedy obaj, że zaczyna być realizowana szersza wizja. Humanistyka ma iść w kąt.

Polityk PiS krytykuje Platformę Obywatelską:

To jest element obecnego silnie w naszym kraju mechanizmu oligarchicznego. Platforma jest formacją bez ambicji, bez poglądów i bez wrażliwości państwowej. Taka władza bardzo często i łatwo ulega agresywnym i egoistycznym projektom. W tym wypadku – projektowi destrukcji edukacji pod hasłem jej unowocześnienia. Minister Hall była tego projektu gorliwym i szczerym wykonawcą.

Reklama
Reklama

O decyzji w sprawie nauczania historii i języka polskiego w liceach:

Decyzję podjął minister edukacji. Prezydent i premier przyzwolili na nią. Decydujący był brak ambicji i zdolności państwowych.

Tak po prostu? - dopytują bracia Karnowscy.

Tak po prostu. Bo kiedy rządy są wyłącznie wielkim przedsięwzięciem marketingowym, to tak się dzieje. Tusk nie jest premierem w tradycyjnym sensie, nie jest politykiem państwowym, ale lokajem marketingu. Przekształcił rząd w biznes reklamowy.

Czy odbyła się w gremiach kierowniczych Platformy Obywatelskiej poważna debata nad tym, jakiej edukacji Polska potrzebuje? Nie. Bo takie debaty nie odbywają się na żadne tematy. Liczy się tylko efekt sondażowy.

Według Ujazdowskiego Donald Tusk i Bronisław Komorowski popierają pomysł systematycznego usuwania historii ze szkoły:

Są historykami, ale nie zachowują się jak elita państwowa. Nie są najwyraźniej w stanie prowadzić samodzielnej i odważnej polityki. Ulegają więc naciskom zewnętrznym. (...) W tym konkretnie przypadku ulegają mainstreamowi edukacyjnemu, który destruuje szkołę.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Reklama
Reklama