Grzegorz Schetyna: W polityce trzeba walczyć do końca

Obecny szef sejmowej komisji spraw zagranicznych przypomina, że przez miesiąc był nawet pełniącym obowiązki prezydenta. I kreśli własną linię polityczną

Publikacja: 12.03.2012 12:43

Grzegorz Schetyna: W polityce trzeba walczyć do końca

Foto: W Sieci Opinii

Pierwszy wiceprzewodniczący PO oczywiście uważa, że "reforma 67" jest niezbędna. Zauważa, że "dzisiaj bezrobocie dotyczy w stopniu najwyższym ludzi młodych i absolwentów, a nie ludzi w wieku okołoemerytalnym". Ale w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem z onet.pl Grzegorz Schetyna, opowiadając się za reformami, przestrzega przed rządem w stylu "Buzek bis".

Musimy wyciągać wnioski z tamtych reform. Nie mogą kojarzyć się z porażką. Nie może być też tak, że kolejny rząd będzie próbował zdemolować reformy, jak to miało miejsce za czasów premierostwa Leszka Millera.

Dlaczego reformowanie tak źle kojarzy się w Polsce?

Być może ministrowie Jerzego Buzka nie potrafili ich wytłumaczyć. Nie możemy popełnić tego samego błędu, potrzebujemy prawdziwej dyskusji w Sejmie, która później przeniesie się na debatę ogólnospołeczną.

Zaraz jednak oświadcza:

Nie chcę koalicji z Palikotem ani z SLD. Oglądając telewizję, mam wrażenie, że te partie nieustannie mówią o tym, że chciałyby zasilić rząd. Musimy bronić i chronić koalicję PO-PSL za wszelką cenę. Poprzednia kadencja, też niełatwa, pokazała, że tylko taka koalicja ma przyszłość. O kolejnych reformach nie będę mówił, bo nie jestem w rządzie.

Co ciekawe, ekswicepremier pytany, czy Telewizja Trwam powinna dostać koncesję na nadawanie na cyfrowym multipleksie, odpowiada:

Powinna. Telewizja Trwam ma swoich widzów i zwolenników. Ale złożony wniosek musi spełniać wszelkie wymogi formalne.

O sobie mówi w kategoriach wyczekującej i głębokiej rezerwy kadrowej:

Jestem po intensywnych czterech latach pracy. Potrzebuję dystansu i spokojnej oceny sytuacji. W ciągu ostatnich czterech lat pełniłem funkcję szefa MSWiA, przewodniczącego klubu Platformy, marszałka Sejmu, a nawet pełniłem obowiązki prezydenta Polski przez miesiąc.

Schetyna pointuje:

W sporcie jak w polityce, trzeba walczyć do końca. Nigdy nie należy się poddawać.

Pierwszy wiceprzewodniczący PO oczywiście uważa, że "reforma 67" jest niezbędna. Zauważa, że "dzisiaj bezrobocie dotyczy w stopniu najwyższym ludzi młodych i absolwentów, a nie ludzi w wieku okołoemerytalnym". Ale w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem z onet.pl Grzegorz Schetyna, opowiadając się za reformami, przestrzega przed rządem w stylu "Buzek bis".

Musimy wyciągać wnioski z tamtych reform. Nie mogą kojarzyć się z porażką. Nie może być też tak, że kolejny rząd będzie próbował zdemolować reformy, jak to miało miejsce za czasów premierostwa Leszka Millera.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości