Reklama
Rozwiń
Reklama

Jarosław Kaczyński: Miejscem dla polityków z PJN jest Platforma Obywatelska

Prezes PiS na salonie24.pl ponownie opublikował oświadczenie, w którym precyzuje poprzednie propozycje zjednoczenia polskiej prawicy. Na co mogą liczyć politycy, którzy odeszli z PiS?

Publikacja: 28.03.2012 11:49

Jarosław Kaczyński: Miejscem dla polityków z PJN jest Platforma Obywatelska

Foto: W Sieci Opinii

Czytałem ostatnio, że na oświadczenie Komitetu Politycznego, które przytoczyłem w poprzednim wpisie, odpowiadają osoby będące w PJN. W związku z tym należy wyjaśnić pewne nieporozumienie – oświadczenie to nie było kierowane do ludzi PJN, którzy, pominąwszy już ich obecne znaczenie polityczne, dopuścili się przede wszystkim działań godzących nie tylko w Prawo i Sprawiedliwość, ale godzących w polską demokrację w ogóle.

Chodzi oczywiście o walkę o pozbawienie partii politycznych środków finansowych, co gdyby zostało doprowadzone do końca, oznaczałoby w istocie budowę w Polsce systemu, w którym mogłaby działać PO i być może PSL i SLD – dla formacji postsolidarnościowych, reprezentujących interesy większości obywateli o średnich i małych dochodach, nie byłoby miejsca.

Według Kaczyńskiego miejscem dla polityków z PJN jest Platforma Obywatelska:

I nawet zakładając w tym przypadku pewną daleko idącą naiwność ludzi z PJN, trudno sądzić, by sobie z tego nie zdawali sprawy. Jeżeli oni chcą szukać nowego politycznego miejsca, to tym miejscem jest oczywiście Platforma Obywatelska.

My tych osób, które traktujemy jako całkowicie skompromitowane, nie tylko z punktu widzenia partii, ale także z punktu widzenia polskiej demokracji i kryteriów moralnych, nie zamierzamy w żadnym wypadku zapraszać do swoich szeregów. Chciałbym uznać to za ostatecznie wyjaśnione.

Reklama
Reklama

Prezes PiS pisze o stosunku do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry:

Jeśli zaś chodzi o Solidarną Polskę, to można powiedzieć tak – albo ci, którzy piszą, że tracimy instynkt samozachowawczy, a są tacy wśród dziennikarzy, mają złą wolę albo zasadnicze trudności z myśleniem. Przecież gdyby każdy, kto się oderwie od partii miał natychmiast prawo do politycznej podmiotowości, a naszym obowiązkiem byłoby zawierać z nim odpowiednie umowy, to każdy, kto uzyskałby lepszy wynik wyborczy byłby wręcz wpychany na tę drogę, czyli drogę rozbijania prawicy. Stracilibyśmy instynkt samozachowawczy właśnie gdybyśmy tego rodzaju reguły przyjęli.

Kaczyński pisze o propozycji wobec SP:

Stąd propozycja w tym przypadku jest jednoznaczna - propozycja powrotu do partii ze świadomością, że uczyniło się źle. Jest to propozycja wielkoduszna, bo tutaj też były szkody, ale nie było działań takich, jak w przypadku PJN. Została tak sformułowana i jest jeszcze aktualna. Niedługo ten czas minie i wtedy każdy będzie musiał, że tak to określę, brać pod uwagę, że sam ryzykuje. Oczywiście, nie zawsze ja będę decydował czy współdecydował o partii, ale zawsze będę stał na stanowisku, że dla takich ludzi nie ma powrotu.

I jeżeli będę mógł doradzać coś moim następcom, to będę doradzał, żeby traktowali to jako coś całkowicie trwałego. Uprzedzając ewentualne artykuły o zmianie przywództwa w PiS – myślę tu o sytuacji mającej nastąpić za wiele lat…

 

Reklama
Reklama

Znając zdanie i komentarze byłych polityków PiS - na pojednanie nie ma co liczyć.

Czytałem ostatnio, że na oświadczenie Komitetu Politycznego, które przytoczyłem w poprzednim wpisie, odpowiadają osoby będące w PJN. W związku z tym należy wyjaśnić pewne nieporozumienie – oświadczenie to nie było kierowane do ludzi PJN, którzy, pominąwszy już ich obecne znaczenie polityczne, dopuścili się przede wszystkim działań godzących nie tylko w Prawo i Sprawiedliwość, ale godzących w polską demokrację w ogóle.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Jak Donald Trump obnaża słabość Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Publicystyka
Estera Flieger: Polska wygrała los na historycznej loterii
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama