Jacek Żakowski pisze:
Kompletnie nie zgadzam się ani z Magdaleną Środą ani z Lechem Wałęsą. Rozumiem, że są krytyczni wobec politycznej wymowy tego marszu. Ale kiedy słyszę, co mówią o nim i jego uczestnikach, dźwięczą mi w uszach słowa Czesława Miłosza zaczynające się słynną frazą: "Który skrzywdziłeś człowieka prostego"
I dodaje kilka zdań o polskiej demokracji:
Z tym, co mówili politycy, co mieli na transparentach i co skandowali, można polemizować. Czasem nawet zdecydowanie trzeba. Ale kiedy upominaliśmy się o wolność i demokrację w Polsce, nie liczyliśmy przecież, że w demokratycznym kraju wolni ludzie będą zawsze mówili tylko rzeczy mądre, trafne i układne. W każdym razie nikt jakkolwiek przytomny nie miał powodu sądzić, że skok do wolności będzie skokiem do świata wszechogarniającej słuszności.
Publicysta jest wdzięczny osobom, które uczestniczyły w marszu: