Olejniczak: Kaczyński to pożyteczny idiota Camerona

Mocne słowa zapomnianego europarlamentarzysty

Publikacja: 07.02.2013 15:27

Olejniczak: Kaczyński to pożyteczny idiota Camerona

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Wydawałoby się, że wszyscy zapomnieli o Wojciechu Olejniczaku, niepozornym drobnym europośle i byłym szefie SLD i ministrze rolnictwa. Okazuje się, że Olejniczak jednak żyje i kazuje się, że z eksperta od rolnictwa, stał się znawcą polityki międzynarodowej, o czym dał świadectwo komentując alians PiS z europejskimi konserwatystami Davida Camerona.

Wczoraj do polskich mediów wyciekła listopadowa odpowiedź Camerona na list Kaczyńskiego. Czytamy w niej: Pomimo że chcieliśmy otrzymać dodatkowe środki w stosunku do oryginalnej propozycji Komisji Europejskiej, nie uważamy, że przesuwanie pieniędzy z jednego bogatego kraju do innego poprzez budżet UE leży w interesie Europy. Fundusze Strukturalne i Spójności powinny się skupiać na najuboższych regionach biedniejszych państw członkowskich, włączając w to Polskę, tak by pobudzać wzrost gospodarczy, co jest tak w Waszym, jak i naszym interesie.

- przypomina Olejniczak. Ale od razu wyjaśnia, że to tylko element przebiegłej gry brytyjskiego premiera.

Brzmi miło dla polskich uszu? Oczywiście! Problem polega na tym, że polityka unijna to nie warcaby, tylko szachy. Gdybyśmy zrealizowali postulat Camerona „polityka spójności tylko dla biednych", to byłaby to najkrótsza droga do likwidacji polityki spójności.

Stąd też prosty europoseł wyciąga prosty wniosek:

Cameron to wie i prowadzi cyniczną grę. Torys strojący się w szaty obrońcy biednych może powodować tylko pusty śmiech. Kaczyński w tym teatrzyku Camerona gra rolę pożytecznego idioty.

Aż nasuwa się pytanie: jaką rolę gra tu Wojciech Olejniczak?

Wydawałoby się, że wszyscy zapomnieli o Wojciechu Olejniczaku, niepozornym drobnym europośle i byłym szefie SLD i ministrze rolnictwa. Okazuje się, że Olejniczak jednak żyje i kazuje się, że z eksperta od rolnictwa, stał się znawcą polityki międzynarodowej, o czym dał świadectwo komentując alians PiS z europejskimi konserwatystami Davida Camerona.

Wczoraj do polskich mediów wyciekła listopadowa odpowiedź Camerona na list Kaczyńskiego. Czytamy w niej: Pomimo że chcieliśmy otrzymać dodatkowe środki w stosunku do oryginalnej propozycji Komisji Europejskiej, nie uważamy, że przesuwanie pieniędzy z jednego bogatego kraju do innego poprzez budżet UE leży w interesie Europy. Fundusze Strukturalne i Spójności powinny się skupiać na najuboższych regionach biedniejszych państw członkowskich, włączając w to Polskę, tak by pobudzać wzrost gospodarczy, co jest tak w Waszym, jak i naszym interesie.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości