Reklama
Rozwiń
Reklama

Z kamerą wśród polityków

Obserwowanie zachowania polityków na Twitterze prowadzi do przykrych wniosków

Publikacja: 16.01.2014 13:10

Artur Dębski

Artur Dębski

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Nie jest żadnym odkryciem, że wielu polskich parlamentarzystów to - i publicznie, i prywatnie - mało cywilizowani, bezczelni ludzie o intelekcie i charyzmie kija od szczotki. Myślę jednak, że trzeba korzystać z każdej okazji by przypominać wyborcom, jak fatalnego wyboru dokonali w niektórych przypadkach. Jak choćby w przypadku posła Twojego Ruchu Artura Dębskiego. Poseł, na którym ciążą oskarżenia o handel podróbkami, wdał się na Twitterze w następującą dyskusję z byłym radnym i wiceprzewodniczącym partii Prawica Rzeczpospolitej na Mazowszu Piotrem Strzemboszem (pisownia oryginalna) :

Dębski: Ty popieras organizację chroniącą pedofili #wesołowski

Strzembosz: Trudno powiedzieć, bym popierał Michnika i Palikota. A zresztą to ludzie, a nie "organizacje".

Dębski: Ty naprawdę psychiczny jesteś. I pewnie obrońca pedofili jak to wszyscy u Was. Może zwolennik ?

Strzembosz: Partia eks filozofów, eks księży, eks mężów, eks mężczyzn, zwolenników narkotyków i prostytutek. Brawo!

Reklama
Reklama

Dębski: Weź juz czubie daj spokój . Pedofile i zboczency a także sutenerzy to Twoja bajka.

Dodajmy do tego jeszcze inną złotą myśl posła, który zwracając się do partyjnego kolegi Andrzeja Rozenka, zaserwował mu taką rymowankę

Wiesz co ja Rozi na ich zemstę. Róbmy swoje. Bezpieczeństwo państwa to coś o czym oni nie mają pojęcia . Miej wy... a będzie Ci dane

Jako podsumowanie tej twórczości niech posłuży nieco zmodyfikowane, ostatnie zdanie z "Folwarku zwierzęcego" George'a Orwella:

"Wyborcy w kraju patrzyli to na świnię, to na posła, potem znów na świnię i na posła, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim."

Nie jest żadnym odkryciem, że wielu polskich parlamentarzystów to - i publicznie, i prywatnie - mało cywilizowani, bezczelni ludzie o intelekcie i charyzmie kija od szczotki. Myślę jednak, że trzeba korzystać z każdej okazji by przypominać wyborcom, jak fatalnego wyboru dokonali w niektórych przypadkach. Jak choćby w przypadku posła Twojego Ruchu Artura Dębskiego. Poseł, na którym ciążą oskarżenia o handel podróbkami, wdał się na Twitterze w następującą dyskusję z byłym radnym i wiceprzewodniczącym partii Prawica Rzeczpospolitej na Mazowszu Piotrem Strzemboszem (pisownia oryginalna) :

Reklama
Publicystyka
Stanisław Jędrzejewski: Media publiczne potrzebują nowego ładu
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Projekt ustawy o mediach publicznych na gruzach systemu
Publicystyka
Marek Cichocki: Czy Niemcom w ogóle można ufać?
Publicystyka
Estera Flieger: Konkurs na prezesa IPN wygrał Karol Polejowski, ale to i tak bez znaczenia
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Historyczna przegrana Unii Europejskiej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama