Reklama
Rozwiń

Konrad Szatters: Czy za prezydentury Donalda Trumpa dojdzie do bezpośredniego starcia między Chinami a USA?

Rywalizacja między USA a Chinami w trakcie prezydentury Donalda Trumpa się zaostrzy, a bezpośrednie starcie pozostaje głównym punktem strategicznych kalkulacji obu supermocarstw. Światło na amerykańsko-chińskie relacje rzuca to, jak Trump jest przedstawiany w Państwie Środka.

Publikacja: 26.01.2025 20:01

Konrad Szatters: Czy za prezydentury Donalda Trumpa dojdzie do bezpośredniego starcia między Chinami a USA?

Foto: REUTERS/Leah Millis/File Photo

Z analizy wypowiedzi Donalda Trumpa oraz oficjalnych chińskich narracji ewidentnie wynika, że najistotniejszym łączącym je wspólnym mianownikiem jest rzekome dążenie do pokoju. W trakcie kampanii prezydent USA deklarował, że zakończy wojnę w Ukrainie pierwszego dnia urzędowania i zaprowadzi pokój na Bliskim Wschodzie. Podczas swojej inauguracyjnej przemowy powiedział, że chce zostać zapamiętany jako ten, który jednoczy i zaprowadza pokój. Oczywiście, Trump będzie walczył o pokój nie tylko z dobrego serca czy humanitarnych pobudek, ale głównie dlatego, że obecnie toczone wojny są niezwykle kosztowne dla Stanów Zjednoczonych i nie przynoszą im zbyt wielu namacalnych korzyści.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Po kongresie PiS: Czy Kaczyński i jego partia są gotowi na nowy etap polityki?
Publicystyka
Aleksander Hall: Kłótnia o fałszerstwa wzmacnia PO i PiS, ale osłabia państwo
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da