„Prezydent „zawiesza” konstytucję” głosi na stronie tytułowej „ Rzeczpospolita” pisząc, że to rękami głowy państwa PiS unieszkodliwił konstytucję. Parlament nie musi się z nią już liczyć, bo Trybunał został sparaliżowany. Mocne słowa, z którymi nie zgadza się Patryk Jaki wiceminister sprawiedliwości. Twierdzi, że PiS nie chce być rozliczany z niespełnionych obietnic, które mógłby zablokować Trybunał.
Wszystko jednak wskazuje na to, że Trybunał nie zamierza się poddawać o czym wyraźnie i jasno mówi w mediach jego prezes Andrzej Rzepliński.
Zdaniem ”Gazety Wyborczej” prezydent Duda podpisując zmianę ustawy o Trybunale Konstytucyjnym postawił się ponad prawem.
”GP” nie wyklucza, że Trybunał przez jakiś czas w ogóle nie będzie orzekać. Większość parlamentarna potraktuje to jako strajk i zdecydować się może na jego „wygaszenie” i powołanie nowego - prawego i sprawiedliwego. Oznacza to, że sprawa Trybunału daleka jest od zakończenia.
Niewykluczone, że PiS szykuje kolejną batalię. Jak pisze ”GW”, rząd rozważa plan przejęcia przez państwo kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Trwa sprawdzanie czy istnieją podstawy do nieważnienia jej prywatyzacji. W grę wchodziłby również plan odkupienia wybudowanej w czasach II Rzeczpospolitej i traktowanej w niektórych kręgach jako nasze dziedzictwo narodowe, które nie powinno się marnować w zagranicznych rękach.