Reklama

Tomański: Co po werdykcie?

Po ponad 3 latach postępowania Permanentny Sąd Arbitrażowy w Hadze wydał wyrok w sprawie między Filipinami a Chinami.

Publikacja: 17.07.2016 16:02

Choć strony tej sprawy były dwie, z powodzeniem można stwierdzić, że brało w niej udział więcej uczestników. Nie tylko Filipiny zgłaszały swoje skargi na coraz bardziej obecne na nieswoim terenie spornego morza Chiny, ale także protesty płynęły z Wietnamu, Tajwanu, Brunei, Malezji oraz Indonezji. 12 lipca przed południem czasu europejskiego w świat popłynęła wiadomość o tym, że Pekin całkowicie przegrał ten spór.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Reklama
Reklama