Memches: Polską rządzi ulica

Co jakiś czas w polskim parlamencie podejmowane są próby rozszerzenia prawnej ochrony życia poczętego i za każdym razem kończą się niczym. Tak się dzieje również wtedy, gdy większość w Sejmie i Senacie stanowią politycy, którzy deklarują chęć ograniczenia prawa do aborcji. Ostatnie wydarzenia są tego dobitnym świadectwem.

Aktualizacja: 07.10.2016 07:15 Publikacja: 06.10.2016 21:10

Memches: Polską rządzi ulica

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W czwartek Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy antyaborcyjnej, który wcześniej skierował do prac w komisji. Wystarczyły głośne protesty uliczne, żeby PiS – formacja mająca w parlamencie większość – zmienił zdanie.

Jeśli jakaś siła polityczna straciła na całym zamieszaniu, to właśnie partia rządząca. I nie chodzi tu tylko o spadek notowań wśród wyborców.

Pozostało 82% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Tomasz Szmydt napuszczony na polską ambasadę w Mińsku. Dlaczego Aleksandr Łukaszenko to robi?
Publicystyka
Sondaż: Komisja ds. badania wpływów rosyjskich dzieli Polaków. Wyborcy PiS przeciw
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Polska była proizraelska, teraz głosuje w ONZ za Palestyną
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Czy sprawa sędziego Tomasza Szmydta najbardziej zaszkodzi Trzeciej Drodze i Lewicy?
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński podpina się pod rolników. Na dłuższą metę wszyscy na tym stracą