Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.01.2017 07:40 Publikacja: 23.01.2017 07:35
Ewa Usowicz
Foto: rp.pl
Wszak Donald Trump kilkukrotnie po swoim zwycięstwie powtarzał o „podnoszeniu Ameryki z ruin” – przypomina w „Dzienniku Gazecie Prawnej” Bartłomiej Niedziński („Trump podnosi Stany z ruiny. Słowami”). Według niego, inauguracyjne przemówienie nowego prezydenta USA pokazuje, że rzeczywiście będzie chciał realizować swoje obietnice i że będzie to inna prezydentura niż dotychczasowe. O ile bowiem Obama czy George W. Bush mówili w takich sytuacjach o „jedności, porozumieniu czy zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych na świecie”, to w wystąpieniu Trumpa dominują wątki stawiania interesów Ameryki na pierwszym miejscu. Niedziński pisze, że Trump zdaje się jednak zapominać i jednej kwestii – że prezydent nie jest w stanie zrealizować swoich obietnic bez porozumienia z Kongresem.
Nieprawidłowości w trakcie liczenia głosów było tak dużo i były tak spektakularne, że powinno się sprawdzić dokł...
Czy zadaniem wojska jest jedynie obrona kraju? Nie, jest nim służba dla państwa. W różnych formach – pomocy w wa...
Dopóki codziennie chowamy ofiary rosyjskiej agresji, trudno mówić o zmianie priorytetów w polityce pamięci. Ukra...
Joanna Mucha rezygnuje z funkcji w MEN z bardzo konkretnego powodu. Na wycofaniu się rządu z programu „Szkoła dl...
Izraelski atak na Iran z 13 czerwca wraz obecną wymianą ciosów, w którą zaangażowała się dziś w nocy Ameryka, po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas