Reklama

Bogusław Chrabota: Zobaczyć Lecha Wałęsę nagiego

Właściwie dlaczego nie mielibyśmy rozbierać Wałęsy do naga? Zdejmować z niego ciuchy. Zdrapywać kolejnych warstw lakieru, grzebać w archiwach, szukać prawdy? A kogóż mielibyśmy mieć prawo prześwietlić dokładniej? Jaruzelskiego, Kiszczaka, Geremka, Michnika?

Aktualizacja: 24.06.2018 22:08 Publikacja: 24.06.2018 00:01

Bogusław Chrabota: Zobaczyć Lecha Wałęsę nagiego

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Niewątpliwie wszyscy są figurami, które przyczyniły się do historycznych przemian, ale jeśli powstaną kiedyś w przyszłości uczciwe podręczniki polskich dziejów, to pierwsze miejsce musi zająć w nich Lech Wałęsa i to kompletnie bez związku z tym, czy jego rola wyniknęła ze zbiegu okoliczności, czy stała za nią autentyczna wielkość człowieka. Nikt nam nie może zabronić narodowego ćwiczenia, jakim jest rozbieranie Wałęsy do naga.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama