Aktorzy chcieli zwrócić uwagę mediów na koszmarne warunki, w jakich ponad 14 lat od zakończenia wojny żyje 117 tysięcy uchodźców. Nie mają gdzie wracać, bo ich domy zostały w większości zniszczone. Mieszkają więc kątem u krewnych lub w specjalnych obozach, w których nie mają nawet bieżącej wody. – Mam nadzieję, że uda nam się znaleźć wyjście z sytuacji dla tysięcy uchodźców. Tylko wówczas będą mogli naprawdę zamknąć ten jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów we współczesnej historii – stwierdziła Jolie.
Od kiedy w 2001 roku aktorka została ambasadorem dobrej woli UNHCR, odwiedziła już ponad 20 takich państw jak Irak, Haiti czy Somalia. Nie ogranicza się tylko do pozowania do zdjęć i apelowania do polityków i darczyńców. W marcu w Afganistanie ruszyła ufundowana przez nią szkoła, w której na dwie zmiany ma się uczyć 800 dziewczynek. W zeszłym roku fundacja Jolie i Pitta przekazała zaś UNHCR milion dolarów dla uchodźców z Pakistanu.
Jolie wraz Johnnym Deppem pracuje obecnie we Włoszech nad filmem "The Tourist".