Reklama
Rozwiń

Jacek Kurski odradza PiS powrót Adama Bielana

"Demoralizującym" nazwał ewentualny powrót Adama Bielana do PiS Jacek Kurski w RMF FM. O transferze Bartosza Arłukowicza do PO mówi: "To pic"

Publikacja: 13.05.2011 11:02

Jacek Kurski odradza PiS powrót Adama Bielana

Foto: W Sieci Opinii

Z posłów PJN cenię Kowala. Odejście posłów do PJN to był cios w trudnej dla PiS sytuacji, będę odradzał prezesowi Kaczyńskiemu przyjęcie do partii Adama Bielana. Nie mówię "nie", ale powrót posłów, którzy opuścili Prawo i Sprawiedliwość, byłby demoralizujący. Nagradzajmy stałość, wierność partii i moralność - powiedział europoseł.?

Polityk skomentował też krótko transfer Bartosza Arłukowicza.

To pic, absolutny pic. Nie spodziewałem się, że Arłukowicz okaże się takim celebrytą. On będzie Pełnomocnikiem od Odwracania Uwagi od Spraw Ważnych - dodał.

Jacek Kurski mówił także o nadchodzących wyborach parlamentarnych.?

Przez Tuska zostaniemy gołodupcami. Wszystko w kraju się wali, rząd wyprzedaje majątek narodowy. Każda ze strzałek w polskiej logo prezydencji obrazuje dramatyczny wzrost jakiegoś wskaźnika. Tę historyczną pomyłkę, jaką jest udział Platformy u władzy, trzeba raz na zawsze skończyć i jedyną na to szansą jest poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości.

Z posłów PJN cenię Kowala. Odejście posłów do PJN to był cios w trudnej dla PiS sytuacji, będę odradzał prezesowi Kaczyńskiemu przyjęcie do partii Adama Bielana. Nie mówię "nie", ale powrót posłów, którzy opuścili Prawo i Sprawiedliwość, byłby demoralizujący. Nagradzajmy stałość, wierność partii i moralność - powiedział europoseł.?

Polityk skomentował też krótko transfer Bartosza Arłukowicza.

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da
Publicystyka
Ćwiek-Świdecka: Odejście Muchy to nie tylko sprawa polityczna. Mogą stracić też dzieci
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu