Reklama

Sieć Łączności Rządowej dla wybranych

Czy polskim politykom grożą podsłuchy i inwigilacja? Niepokój może budzić nowa Sieć Łączności Rządowej

Publikacja: 25.05.2011 12:54

Sieć Łączności Rządowej dla wybranych

Foto: W Sieci Opinii

Sieć Łączności Rządowej - to oficjalna nazwa systemu. ABW od 1 maja wydaje najważniejszym osobom w państwie telefony - a niektórym też laptopy - pozwalające na prowadzenie rozmów, których nie da się podsłuchiwać, i przesyłanie danych siecią, do której włamanie jest niemożliwe.

Po serii zachwytów nad możliwościami nowej sieci, redaktor Wojciech Czuchnowski podsumowuje:

Czy urzędnicy wyposażeni w nowe telefony mogą bez obaw używać ich do nielegalnych działań, korzystając z możliwości szyfrowania? Według rzeczniczki Agencji ppłk Katarzyny Koniecpolskiej-Wróblewskiej - nie.

- Jeżeli odpowiednie służby, sąd lub prokuratura potrzebowałyby tych rozmów dla celów dowodowych lub prowadzonych postępowań, mamy obowiązek dostarczenia im ich treści

- zapewnia rzeczniczka.

Reklama
Reklama

Na pewno "rządówek" nie da się podsłuchiwać z pominięciem zgody sądu, czyli w tzw. nagłym trybie. Gdyby system działał w 2007 r., to nie takie proste byłoby podsłuchiwanie telefonów ówczesnego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka i komendanta policji Konrada Kornatowskiego. Ich połączenia ABW kontrolowała jako prowadzone przez "osoby nieznane". Dziś od razu zostałyby zakwalifikowane jako rozmowy w Sieci Łączności Rządowej.

I wszystko jasne, jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi znów o PiS. Swoją drogą, z tymi podsłuchami nie tylko rząd, ale i „GW” ma same problemy. Jak nie rozmowa Adama Michnika z Lwem Rywinem, to nagrania z Aleksandrem Guzowatym. Może wreszcie przyszedł czas, aby w trosce o ochronę autorytetu redaktora Michnika jego też dopuścić do Sieci Łączności Rządowej?

Sieć Łączności Rządowej - to oficjalna nazwa systemu. ABW od 1 maja wydaje najważniejszym osobom w państwie telefony - a niektórym też laptopy - pozwalające na prowadzenie rozmów, których nie da się podsłuchiwać, i przesyłanie danych siecią, do której włamanie jest niemożliwe.

Po serii zachwytów nad możliwościami nowej sieci, redaktor Wojciech Czuchnowski podsumowuje:

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Panie Prezydencie, naprawdę wytyka Pan Ukraińcom leczenie dzieci z rakiem?
Reklama
Reklama