Ale tak to jest z politykami - spytał Piasecki. - Kiedy podejmują ryzyko i wszystko się uda, to wszyscy ich chwalą, a kiedy się nie uda, to polityk odpowiada za to własną głową.
Ale to, czy się uda, czy nie, będziemy mówić przed Euro 2012 - odpowiedział Tomczykiewicz.
K.P.: Wtedy Grabarczyk może już nie być ministrem, bo to będzie za rok, a w czerwcu 2012 każdy może rządzić, a już infrastrukturą to w ogóle.
T.T.: Zachęcamy, żeby to PO mogła rządzić.
K.P.: Ale z ręką na sercu powiedziałby pan, że Grabarczyk to jest najlepsze, co możemy zaoferować infrastrukturze? -
T.T.: Grabarczyk jest najlepszym ministrem infrastruktury z wszystkich dotychczasowych.
Jak tu nie wybuchnąć śmiechem? Panie pośle, dlaczego pan marnuje komiczny talent na Wiejskiej? Jest tyle lepszych kabaretów.