Ziobro o Kluzik-Rostkowskiej: Ciągnie swój do swego

Donald Tusk jest ekspertem w robieniu Polaków w balona. Zorganizował wielką konwencję w Gdańsku tylko po to, żeby pokazać lśniącą garsonkę Joanny Kluzik-Rostkowskiej - mówi Zbigniew Ziobro

Publikacja: 13.06.2011 12:12

Ziobro o Kluzik-Rostkowskiej: Ciągnie swój do swego

Foto: W Sieci Opinii

Jeżeli spojrzymy na ostatnie miesiące, popatrzymy na wiarygodność Joanny Kluzik-Rostkowskiej, na jej takie solenne zapewnienia i odwołanie się do honoru swoich koleżanek i kolegów, których wyciągnęła z PiS-u, gwarantowała, że będzie ich mężem opatrzności i że nigdy ich nie opuści i że honor jej nie pozwala, by startować z innych list niż PJN-u, a potem okazuje się, że ten sam honor nie przeszkadza, by, ku zdumieniu współpracowników, znalazła się na wiecu Platformy Obywatelskiej... Myślę, że swój do swego ciągnie.

Ziobro skrytykował też premiera Donalda Tuska.

Donald Tusk, podobnie jak Joanna Kluzik-Rostkowska, jest ekspertem jeżeli chodzi o - mówiąc taką gwarą młodzieżową - robienie Polaków w balona. Jest też ekspertem od składania rozmaitych zapewnień, obietnic, czynienia złudzeń, w które wierzymy. Mówię szerzej, ja też czasami się nabieram. Jeżeli chodzi o te autostrady, myślałem, że oni będą profesjonalni, a później się okazuje, że to wszystko bajki.

Odniósł sie też do gdańskiej konwencji Platformy.

Można przykrywać nieudolność władzy, która nie radzi sobie z autostradami, z drogami, z Euro 2012, z kolejami i wieloma innymi sprawami i zamiast mówić o sukcesach i pokazywać Joannę Kluzik-Rostkowską i posła Arłukowicza - bo na tym skoncentrował się przekaz Platformy z gdańskiej konwencji, na którą premier ściągnął kilkanaście tysięcy ludzi tylko po to, żeby pokazać czerwoną, lśniącą garsonkę Joanny. A nie po to, żeby Polakom powiedzieć, co Donald Tusk zrobił przez prawie cztery lata rządów, z czego się wywiązał, a z czego nie. Wiedziałby wtedy, że musiałby przyznać się do totalnej porażki, do tego, że zawiódł Polaków, ze wykazał się nieprofesjonalizmem niemal w każdej dziedzinie, poza jedną: PR-em i propagandą. To był element propagandy.

Europarlamentarzysta mówił też o prokuraturze Marku Pasionku, który został ostatnio odsunięty od smoleńskiego śledztwa.

To jest legenda polskiej prokuratury, jeżeli chodzi o walkę z przestępczością zorganizowaną. Przypomnę, że to on w polskiej prokuraturze współtworzył pierwszą jednostkę do walki ze zorganizowaną przestępczością na Śląsku. To on doprowadził do rozbicia gangu "Krakowiaka" i oskarżał w tym procesie. Jego doświadczenie spowodowało, że kiedy ucywilnialiśmy prokuraturę wojskową, przeszedł do niej, aby tworzyć tam wydziały do walki z prokuraturą zorganizowaną.

Zbigniew Ziobro był pytany o powody odsunięcia Pasionka.

Ten doświadczony i z ogromnymi sukcesami prokurator był zagrożeniem dla kierownictwa prokuratury wojskowej, bo był niezależny, ponieważ z pasją podchodził do tego śledztwa i chciał doprowadzić do postawienia zarzutów również ludziom dzisiejszej władzy - powiedział europoseł PiS.

Jeżeli spojrzymy na ostatnie miesiące, popatrzymy na wiarygodność Joanny Kluzik-Rostkowskiej, na jej takie solenne zapewnienia i odwołanie się do honoru swoich koleżanek i kolegów, których wyciągnęła z PiS-u, gwarantowała, że będzie ich mężem opatrzności i że nigdy ich nie opuści i że honor jej nie pozwala, by startować z innych list niż PJN-u, a potem okazuje się, że ten sam honor nie przeszkadza, by, ku zdumieniu współpracowników, znalazła się na wiecu Platformy Obywatelskiej... Myślę, że swój do swego ciągnie.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości