Reklama

Przychodzi pani minister do lekarza

W naszym cyklicznym odcinku serialu „Doktor Ewa przedstawia” - tym razem o tym, jak minister Kopacz dostała receptę na lekarstwo poprawiające koncentrację i pamięć

Publikacja: 14.06.2011 08:58

Przychodzi pani minister do lekarza

Foto: W Sieci Opinii



Może po takiej kuracji nasze postulaty zostaną zapamiętane

- mówi Jacek Krajewski, prezes PZ.

Lekarze przypominają, że minister obiecała m.in. podwyżkę stawki za pacjenta i rozwiązanie problemu z receptami dla przewlekle chorych.

Reklama
Reklama

- Zajmując się powtarzaniem recept dla tych osób, mamy mniej czasu dla innych - mówi Krzysztof Radkiewicz, wiceprezes PZ.



Przychodzi baba do lekarza z receptą na... koncentrację. Ech, to chyba nie ten dowcip. Cieszymy się, że środowisko lekarskie ma dobre poczucie humoru. Bylibyśmy jednak bardziej radośni, gdyby wreszcie udało się znaleźć receptę na bolączki służby zdrowia. Bo tym wszystkim, którzy od przychodni do przychodni chodzą jak przysłowiowa baba, do śmiechu na pewno nie jest.

Może po takiej kuracji nasze postulaty zostaną zapamiętane

- mówi Jacek Krajewski, prezes PZ.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Donald Trump chce, by armia USA podjęła walkę z woke na ulicach miast?
Reklama
Reklama