Jarosław Kaczyński: Raport komisji Millera będzie aktem propagandowym

PiS ujawni dziś pierwszą część białej księgi poświęconej katastrofie smoleńskiej. O tym, co znajdzie się w raporcie, mówi Jarosław Kaczyński "Rzeczpospolitej"

Publikacja: 29.06.2011 08:20

Jarosław Kaczyński: Raport komisji Millera będzie aktem propagandowym

Foto: W Sieci Opinii

Prezes PiS na łamach "Rz" o publikacji białej księgi z prac komisji Antoniego Macierewicza opowiada:

Przede wszystkim bardzo interesujące kalendarium wydarzeń, które jest nie do podważenia, a z którego można wyciągnąć wiele nieprzyjemnych wniosków zarówno dla strony rosyjskiej, jak i polskich władz. Nie będzie tam jednak jakichś nadzwyczajnych sensacji. Twierdzenia niektórych dziennikarzy, jakobyśmy z góry przyjęli pewną tezę  – w skrajnych opiniach tezę o zamachu – nie są niczym poparte. Nie postawimy kropki nad "i", bo tak naprawdę nadal w 100 procentach nie wiemy, co się wydarzyło.

Coś się jednak stać musiało, a twierdzenie, że na skutek błędu pilotów samolot nie trafił w pas i się rozpadł, jest – w świetle dostępnej dziś wiedzy – całkowicie wykluczone. Natomiast ogromna liczba zaniedbań zarówno w czasie organizacji lotu, jak i już po katastrofie jest poza wątpliwością.

O komisji rządowej i datach publikacji obu sprawozdań Jarosław Kaczyński mówi:

To przypadkowa zbieżność. Swój raport chcieliśmy opublikować wcześniej, ale termin przesunęliśmy, ponieważ brakowało nam jeszcze pewnych informacji. Chciałbym jednak podkreślić, że biała księga nie jest finałem prac naszego zespołu. Finałem będzie uzyskanie odpowiedzi na pytanie: co się stało? Dziś wiemy, że samolot zgodnie z procedurami i na życzenie Rosjan zszedł do 100 metrów, gdzie zapadła decyzja o odejściu. Ale samolot nie odszedł, tylko się rozbił.

Należy też pamiętać, że biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, Rosjanie mieli obowiązek zamknąć lotnisko - twierdzi Kaczyński. - Ta sytuacja skłania do przypuszczenia, że raport komisji Millera, skądinąd prawnie rzecz biorąc, nieistniejącej, będzie aktem raczej propagandowym niż merytorycznym, ale przekonamy się o tym, czytając go. Druga gwiazdka dla gen. Janickiego wskazuje jednak kierunek raportu.

Prezes PiS na łamach "Rz" o publikacji białej księgi z prac komisji Antoniego Macierewicza opowiada:

Przede wszystkim bardzo interesujące kalendarium wydarzeń, które jest nie do podważenia, a z którego można wyciągnąć wiele nieprzyjemnych wniosków zarówno dla strony rosyjskiej, jak i polskich władz. Nie będzie tam jednak jakichś nadzwyczajnych sensacji. Twierdzenia niektórych dziennikarzy, jakobyśmy z góry przyjęli pewną tezę  – w skrajnych opiniach tezę o zamachu – nie są niczym poparte. Nie postawimy kropki nad "i", bo tak naprawdę nadal w 100 procentach nie wiemy, co się wydarzyło.

Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne