Reklama

Jerzy Wenderlich ściąga na listy SLD nową gwiazdę pop?

Każda partia przed wyborami szykuje niespodzianki. Na listach wyborczych SLD może się znaleźć piosenkarka Paula Marciniak

Publikacja: 21.07.2011 10:10

Jerzy Wenderlich ściąga na listy SLD nową gwiazdę pop?

Foto: W Sieci Opinii

Nas też zaskoczyła ta wiadomość. Kim jest Paula Marciniak? Ma 23 lata i pochodzi z Wrocławia. Zdobywała doświadczenie w modelingu, aktorstwie, konferansjerce i na rynku muzycznym. Po występach z Michałem Wiśniewskim, Paula zdecydowała się na nagranie debiutanckiego solowego albumu. Obecnie na polski rynek wchodzi jej najnowszy singel - „Dziś jesteś niebem”. Co najważniejsze Marciniak przyjaźni się z  Anną Kalatą , byłą działaczkę "Samoobrony". Zapewne ogromne doświadczenie zawodowe i owa znajomość doprowadziły wicemarszałka Jerzego Wenderlicha z SLD do złożenia artystce propozycji nie do odrzucenia.

Ostatnio miałam spotkanie z marszałkiem Wenderlichem, który był zafascynowany tym, co robię dla polskiego więziennictwa. Powiedział, że jeśli kiedykolwiek będę chciała wstąpić do polityki to znajdzie się dla mnie miejsce w szeregach jego partii. Chciał nawet poznać mnie z panem Napieralskim – wyznała "AfterParty" piosenkarka.

Aktualnie Paula zamierza się skupić na swojej karierze muzycznej, ale być może za jakiś czas pomyśli poważnie o tej propozycji.


Jeśli znudzi mi się muzyka, czemu nie! Jestem taką osobą, że jeśli coś sobie umyślę, z pewnością będę to robić

Reklama
Reklama

– zastanawia się artystka.

Kręci mnie władza i to, że można coś zmienić, na przykład jakąś ustawę. Gwiazda, która ma na koncie kilka występów w więzieniu, będąc posłanką chciałaby zająć się właśnie tą tematyką.

Jak widać w nadchodzącej kampanii SLD szykuje coraz to lepsze wabiki. To werbuje w swe szeregi agenta J-23, to próbuje zatrudnić ekspertkę od wygibasów na rurze, a Internet zalewany jest tandetnymi spotami i grami "made in Napieralski". Obawiamy się, jednak, że nawet piosenkarki nie będą w stanie nikogo namówić do głosowania na lewicę. Odmłodzony Sojusz nadal ma twarz Millera, Oleksego, Czarzastego, Kwaśniewskiego. Posłowi Wenderlichowi proponujemy, aby na listy SLD zaprosił Lady Gagę. Jak spadać, to z wyższego konia, panie pośle.

 

Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama