Jerzy Ochman, który jest następny w kolejce, powiedział:
Nie przyjmę mandatu. Jestem radnym sejmiku i chcę jako radny skończyć tę kadencję. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie chciał zostać posłem na trzy miesiące przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi.
Po Ochmanie do objęcia mandatu uprawniona jest Alicja Langwerska-Malik, która również nie chce go przyjąć.
Jestem lojalna wobec wyborców. Byłoby niemoralne oddać mandat radnego dla poselskiego. Zresztą pod koniec kadencji Sejmu to bez sensu, człowiek nawet nie zdążyłby zapoznać się z pracami.
Ireneusz Raś - szef małopolskiej PO stwierdził: