Protasiewicz zapytany o ewentualne zwycięstwo PiS mówi:
Konsekwencją ewentualnego zwycięstwa PiS będzie rząd Jarosława Kaczyńskiego. To fatalny scenariusz dla Polski. To rząd z Antonim Macierewiczem, Anną Fotygą... I to oni przystąpią do negocjacji z UE nowego budżetu. (...) Oni przywrócą politykę fochów, a to będzie nieskuteczne, zwłaszcza w trudnej sytuacji gospodarczej Europy. (...) Jeśli ktoś uważa, że PiS będzie skuteczniejszy, niech głosuje na PiS. Ale potem niech nie ma pretensji, że za 10 lat Polska będzie krajem w Europie zacofanym.
O osiągnięciach rządu Tuska:
Sprawy o fundamentalnym znaczeniu zostały przeprowadzone: reforma emerytur pomostowych, trudna reforma OFE, dzięki której przyrost długu publicznego został zahamowany i w ciągu 2-3 lat osiągniemy stabilność finansową na poziomie najbardziej rozwiniętych krajów Europy. Bardzo dużo się buduje... To, że nie zrobiliśmy wszystkiego, co zaplanowaliśmy, to głównie z powodu, który jest poza Polską: kryzys gospodarczy jest faktem.
Szef sztabu wypowiedział się także na temat udziału prezydenta Komorowskiego w kampanii wyborczej: