Reklama

"Sparing" Tuska z kibicami na remis

Premier zaprosił przedstawicieli klubów piłkarskich na spotkanie. Sam oceniał, że nie był to „mecz”, raczej „sparing”. Kibice są przeciwni sprzedaży piwa na stadionach, Donald Tusk tego nie skomentował

Publikacja: 26.09.2011 19:31

"Sparing" Tuska z kibicami na remis

Foto: W Sieci Opinii

To nie był mecz. Przekazano sobie punkty widzenia. Pozostaliśmy na swoich stanowiskach. Moje jest jasne i jednoznaczne. Nie będzie tolerancji dla przestępczości na stadionach. Nie będzie łagodzenia reguł gry. Policja będzie robiła, co do niej należy, a państwo będzie starało się indywidualizować przypadki wykroczeń, aby nikogo zbiorowo nie karać.

Tusk oceniał:

Trudno, żeby każdego, kto przeklnie, od razu karać, ale chodzi też o to, żeby kibice sami szanowali swoje uszy.

Przedstawiciel stowarzyszenia „Wiara Lecha” - Jarosław Pucek tak skomentował spotkanie:

Kibice mówili premierowi o niezbędnych zmianach w przepisach. To było niezwykle szczere spotkanie, padło wiele mocnych słów, premier jasno postawił swoje stanowisko. Ostatecznie ustaliliśmy, że po wyborach - by nie łączyć dzisiejszego spotkania z kampanią wyborczą - będziemy dalej rozmawiać na temat możliwych zmian, które najbardziej bolą kibiców, a gdzie dostrzegamy największe pole do nadużyć i manipulacji..

Reklama
Reklama

Wcześniej kibice zasygnalizowali, że są przeciwni sprzedaży piwa na stadionach. Premier tego nie skomentował.

Publicystyka
Marek Migalski: Grzegorz Braun stanie się przyczyną rozpadu PiS?
Publicystyka
Jan Zielonka: Lottokracja na ratunek demokracji
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Pożar w PiS. Czy partia bezpowrotnie straciła część wyborców na rzecz obu Konfederacji?
Publicystyka
Grzegorz Rzeczkowski: Odpowiedź na wywiad z Jackiem Gawryszewskim
Publicystyka
Jakub Sewerynik: Komu przeszkadzała Chanuka w Pałacu Prezydenckim?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama