Schetyna udał się z gospodarską wizytą do Poznania. Gdy w gronie przedsiębiorców zachwalał osiągnięcia Sejmu i rządu, do hotelu wbiegli kibice, którzy chcieli porozmawiać z tak zasłużonym członkiem PO.
Kibice wbiegli do hotelu, w którym odbywało się spotkanie. Gdy zamknięto przed nimi drzwi sali konferencyjnej, urządzili krótką manifestację, wykrzykując hasła: "Dziewiątego października wrzuć Platformę do śmietnika”
Chciałem wykrzyczeć Schetynie sprawę 745 kibiców Legii aresztowanych i katowanych na komendach policji w Warszawie. Sprawy są umarzane, skarb państwa dużo na tym stracił, niech odda te pieniądze. Schetyna zamknął przed nami drzwi, pokazał, jaki jest mały - powiedział jeden z kibiców, pasażerów "Tóskobusa".