Jak czytamy na rp.pl:
Sąd uznał winę pięciorga oskarżonych o udział w zbiegowisku, którego uczestnicy mieli dopuścić się zamachu na funkcjonariusza policji. Jednego z oskarżonych skazał też za uderzenie policjanta drewnianym przedmiotem; pozostałym nie przypisał konkretnych czynów.
Sąd w uzasadnieniiu podkreślał:
Niewątpliwe jest, że wszyscy działali w jednej zwartej grupie; grupa ta uciekała przed policjantami, z tej grupy rzucano kamieniami.
Wydarzenia miały miejsce na podwórzu kamienicy, gdzie mieści się hostel, w którym zatrzymali się zagraniczni demonstranci. Obrońca nie wykluczył apelacji.