Rybitzky: Polska młodzież dostaje lekcję

Bloger salonu24.pl komentuje protesty przeciw ACTA. Czy oznaczają przekroczenie Rubikonu? W każdym razie "to ważna lekcja polityczności" dla młodego pokolenia

Publikacja: 26.01.2012 16:53

Rybitzky: Polska młodzież dostaje lekcję

Foto: W Sieci Opinii

Uczestnictwo w demonstracjach przeciw ACTA (a w tej chwili w zasadzie już przeciw rządowi) jest dla młodych ludzi bardzo ważną lekcją polityczności. Zapewne nieco obraziłem manifestujących, pisząc wczoraj, że łączy ich hasło "Ręce precz od porno". Przede wszystkim wznoszono też okrzyk "Precz z cenzurą!".

Rybitzky zauważa bowiem:

Po raz pierwszy młodych Polaków coś poruszyło, wyszli na ulice i wzięli udział w czymś wyjątkowym. Ale gdy wrócili do domów i włączyli komputery zobaczyli, że dziennikarze ledwo wspominają o wielotysięcznych tłumach. Zobaczyli, że na pierwszych stronach najważniejsze dla nich rzeczy ustępują jakimś bzdetom, a ruch antyACTA został sprowadzony do grupki chuliganów w Kielcach.

I to nie tylko w mediach.

Obserwując internet dziś dostrzegam, że gigantyczne poruszenie wzbudziło podpisanie przez polski rząd ACTA – nastąpiło to w nocy w Tokio. Młodzi Polacy nie mogą zrozumieć, że potraktowano ich "z buta". W dodatku do kosza wyrzucono specjalny załącznik, o którym Tusk mówił ledwie wczoraj.

Tak, młodzi zaczynają dostrzegać kłamstwa oraz hipokryzję władz – i jest to, bez wątpienia, chwila, na którą czekaliśmy od lat. "Narzędzia" na te oskarżenia pewnie tylko odwrócą się na pięcie i pójdą robić swoje na ulicach. 

 

Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem