Zdaniem Kaczyńskiego, powinniśmy to święto, rozumiane oczywiście inaczej niż w okresie komunistycznym, obchodzić:
Praca pozostaje też najgodniejszym sposobem funkcjonowania człowieka dorosłego, w pełni sił. Powinniśmy pamiętać także o tym, że praca pozostaje jedynym źródłem wszelkiego dobra. Ważna jest praca intelektualna, ale doceniajmy także pracę fizyczną, ona ostatnio jest zupełnie niesłusznie degradowana.
Bez pracy nie byłoby niczego, dzięki niej możemy mieć wszystko. Czym jest lepsza, lepiej zorganizowana, wykonywana z większym przekonaniem, a tam, gdzie się da, nawet z satysfakcją czy wręcz przyjemnością, tym dla nas wszystkich lepiej.
I dlatego – pisze Kaczyński – musimy pracę chronić:
Musimy odrzucić ten wielki atak na pracę, na ludzi pracy, z którym mamy dziś do czynienia w całej Europie, ale w Polsce ze szczególnie dużym natężeniem. Ten atak to odrzucanie tych reguł pracy, które zostały ustalone nie tylko w wieku XX, ale po części także w wieku XIX. Ten proces jest obecnie bardzo intensywny. On jest nie do przyjęcia. To jest proces uwsteczniania życia społecznego w najgorszym tego słowa znaczeniu.