Reklama

Ryszard Czarnecki: Oddać hołd tym, co przed nami, a bałwanów zawstydzić

„Dzień Flagi Narodowej warto to obchodzić tym bardziej, że są w Polsce ludzie pokroju Kuby Wojewódzkiego czy Marka Raczkowskiego, którzy za fajne i zabawne uważają wtykanie polskiej flagi w psie g…” – czytamy na blogu europosła PiS

Publikacja: 02.05.2012 11:42

Ryszard Czarnecki: Oddać hołd tym, co przed nami, a bałwanów zawstydzić

Foto: W Sieci Opinii

Czarnecki przypomina, że 2 maja to Dzień Flagi Narodowej i dorzuca „dobrze, że jest, bo przecież Biało-Czerwone to barwy niezwyciężone":

Warto jednak polską flagę czcić nie jeden dzień w roku, lecz 366 (lata przestępne, jak ten) lub 365. Warto to święto obchodzić tym bardziej, że są w Polsce ludzie pokroju Kuby Wojewódzkiego czy Marka Raczkowskiego, którzy za fajne i zabawne uważają wtykanie polskiej flagi w psie g… . To, że za tę flagę ludzie- na przestrzeni wieków- umierali nie robi na nich żadnego wrażenia. Pajace, tacy jak oni potwierdzają tylko tezę, że niektórzy ludzie w Polsce widzą tylko tyle, ile zobaczą uderzając czołem o ziemię.

Sugeruje także, że w tym szczególnym dniu warto i ze względu na Biało-Czerwoną i ze względu na datę wspomnieć trzy wydarzenia:

203 lata temu w nocy z 2 na 3 maja polskie wojska spuściły łupnie Austriakom w bitwie pod Ostrówkiem. I komu to szkodziło?

Przed 91 laty wybuchło III (decydujące) Powstanie Śląskie. Wybuchło, bo Ślązacy chcieli być w Rzeczpospolitej, a nie w Reichu. Mam z tym wydarzeniem związane wspomnienia rodzinne, bo mój dziadek Henryk Karol Czarnecki przyjeżdżał z Sosnowca na tereny plebiscytowe z polskim teatrem (któremu dyrektorował), aby krzewić polską mowę i polską kulturę.

Reklama
Reklama

Wreszcie ostatnia i najtragiczniejsza rocznica - 72 lata temu z warszawskiego Pawiaka wyjechał pierwszy transport polskich więźniów do niemieckiego obozu koncentracyjnego z Sachsenhausen. Nasi ginęli w tym obozie tylko dlatego, że byli Polakami. Także za to, że nie chcieli wyrzec się Biało-Czerwonych barw.

A po co nam ta pamięć? Czarnecki tłumaczy:

To tylko trzy wydarzenia z ostatnich dwóch wieków polskich dziejów, które wydarzyły się w dniu, który dziś obchodzimy jako Dzień Flagi. Przypominam je wszystkim: i patriotom, żeby oddali hołd tym, co przed nami i kosmopolitom - żeby bałwanów zawstydzić.

Czarnecki przypomina, że 2 maja to Dzień Flagi Narodowej i dorzuca „dobrze, że jest, bo przecież Biało-Czerwone to barwy niezwyciężone":

Warto jednak polską flagę czcić nie jeden dzień w roku, lecz 366 (lata przestępne, jak ten) lub 365. Warto to święto obchodzić tym bardziej, że są w Polsce ludzie pokroju Kuby Wojewódzkiego czy Marka Raczkowskiego, którzy za fajne i zabawne uważają wtykanie polskiej flagi w psie g… . To, że za tę flagę ludzie- na przestrzeni wieków- umierali nie robi na nich żadnego wrażenia. Pajace, tacy jak oni potwierdzają tylko tezę, że niektórzy ludzie w Polsce widzą tylko tyle, ile zobaczą uderzając czołem o ziemię.

Reklama
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Ultimatum Trumpa? Putin szybko nie zakończy wojny z Ukrainą
Publicystyka
Dziesięć lat od śmierci Jana Kulczyka. Jego osiągnieć nie powtórzył nikt
Publicystyka
Marek Cichocki: Najciemniejsze strony historii Polski
Publicystyka
Marek Kozubal: W 2027 r. będzie wojna? Naprawdę?
Publicystyka
Robert Gwiazdowski: Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska jak Manifest PKWN
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama