Magdalena Środa: PiS istnieje tylko dzięki nienawiści do Tuska

Etyczka, profesorka i stała felietonistka „Gazety Wyborczej”: Religia nienawiści do Tuska powołała nawet swojego kapłana zwanego dla niepoznaki „premierem”

Publikacja: 03.10.2012 10:27

Magdalena Środa

Magdalena Środa

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

 

Za burtą absurdu

 

Profesor Magdalena Środa czytelnikom wyborcza.pl wyznaje:

Ale się działo! I to zarówno w dziedzinie ducha, jak i ciała. Mamy oto bowiem nowe duchowe przymierze: Kaczyński - Rydzyk - Duda. Mamy też prężną koalicję trzech ciał: partii PiS, Kościoła katolickiego i związków zawodowych. Internauci gorączkowo pytają, czy Jezus już się zapisał do PiS-u, a ja - kiedy Watykan ogłosi legalizację nowej religii opartej nie na miłości do Boga, lecz na nienawiści do Donalda Tuska.

Religia ta powołała nawet swojego kapłana zwanego dla niepoznaki "premierem"

Oczywiście Magdalena Środa jest ekspertem nie tylko od życia poczętego, praw kobiet, ale także najlepszym znawcą wewnętrznego życia PiS, ze szczególnym uwzględnieniem Jarosława Kaczyńskiego, ba, nawet pierwszym teologiem religii, którą zdaje się, tylko ona dostrzega. Dlatego prorokuje:

Z góry skazany jest na porażkę i to nie tylko dlatego, że prezes Kaczyński każdego z powołanych przez siebie kapłanów traktuje jako narzędzie jednorazowego użytku, ale również z powodu wewnętrznej - by tak rzec - logiki samej religii. Przecież PiS istnieje dzięki nienawiści do Tuska; niemożliwe jest więc odejście tego ostatniego, bo kto będzie przedmiotem energetyzującej partię wrogości? Dziennikarz Piotr Kraśko?

No, chciałoby się rzec, że to wyznanie na miarę uwag Andrzeja Wajdy o „zaprzyjaźnionych telewizjach”.

A tak nieco bardziej serio – bo etyczka mówi i pisze z marsową miną, więc trzeba odpowiedzieć sięgając pamięcią czasów wcale nie odległych – gdy wyłaniały się zarówno PO jak PiS to wcale nie były antagonistyczne, ba, mówiły przez lata o wspólnym naprawianiu państwa. Zmiana i to zmiana po stronie PO, nastąpiła dopiero po 2005 r., gdy okazało się, że zdecydowana więcej Polaków poparło receptę PiS i Lecha Kaczyńskiego na naprawę Polski niż PO i Donalda Tuska. Ktoś nie został strażnikiem żyrandola i się mocno obraził. Więc - jak to jest ze stroną czynną i bierną – i ktoś przeszedł na nienawistną stronę mocy?

Jeszcze jedno

Chcieliśmy się wreszcie zgodzić z Magdaleną Środą, która na naszych łamach, przez to, co mówi pisze na innych łamach, wręcz stale gości w kategorii „Za burtą absurdu” tuż obok innych znakomitości pokroju marszałka Niesiołowskiego czy celebryty Hołdysa. Co prawda my także pewnie jesteśmy jakoś sektą, ale dla nas, pani profesor to nothing personal – czyste meritum tego, co Pani jest bardzo uprzejma jakże hojnie pisać i mówić.

Więc gdy zoczyliśmy passusy zwracające uwagę na raport o traktowaniu zwierząt mieliśmy szczerą nadzieje podchwycić i przyklasnąć. „Jest! Wreszcie możemy w czymś zgodzić się z Magdaleną Środą” – to zaskakujące zdanie było już napisane, dopóki nie przeczytaliśmy pointy wywodu:

Jednocześnie tej ogromnej i rzeczywistej pogardzie dla życia i cierpienia zwierząt towarzyszy dęta (bo czysto deklaratywna) troska o "życie" w formie poczętej.

Pani Profesor mieszanie wszystkiego ze wszystkim weszło pani tak w krew, że używa go pani nie tylko jak chce komuś zaszkodzić – jak to ma w przypadku miejsce w przypadku znienawidzonego Kaczyńskiego – ale także, gdy chce pani jakieś sprawie – nawet, gdy zdaje się autentycznie w nią wierzy – pomóc.

Ot to taka skromna uwaga do sztambucha naszej, bądź-co-bądź, koleżance po piórze. Nie wszystko się ze wszystkim łączy, nie trzeba budować piętrowych, spiskowych teorii, tworzyć religii, gdzie ich nie ma, siać nienawiści, bo można samemu być przyłapanym na wrogości do ludzi. Warto wyjść z mgły absurdów na świeże powietrze i zobaczyć co się dzieje na świecie. Nie tylko w minioną sobotę…

 

 

Za burtą absurdu

Profesor Magdalena Środa czytelnikom wyborcza.pl wyznaje:

Pozostało 98% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości