Zapytany czy PiS powinien obawiać się powołanego Ruchu Narodowego, odpowiada:
Na prawo od PiS tworzą się grupy, które mają jeszcze mniej skrupułów od partii Kaczyńskiego. Pułapką budowania partii na ortodoksji jest ryzyko, że zawsze znajdą się ludzie, którzy będą jeszcze bardziej ideowi. Wyścig na prawicy na pewno nie doprowadzi do niczego dobrego.
Europoseł jest przekonany, że to Kaczyński podkręca radykalizm w Polsce:
Jeśli Jarosław Kaczyński mówi "a", twierdząc, że były prezydent i przywódcy Polski zostali wymordowani pod Smoleńskiem, to narodowcy mówią "b", krzycząc o potrzebie obalenia republiki i zawiśnięciu obalonych. Jeśli lider opozycji stawia publicznie zarzuty o morderstwo, to młodzi ludzie nabuzowani emocjami są w stanie posunąć się dużo dalej. Prezes PiS nakręca radykalizm w Polsce, z którym mieliśmy do czynienia 11 listopada podczas Marszu Niepodległości.
Kamiński dodaje: