Reklama

Michał Kamiński: Kaczyński musi teraz brnąć w zamach, bo inaczej wezmą go za wariata

Eurodeputowany PJN i były członek PiS Michał Kamiński mówi w wywiadzie dla onet.pl o radykalizmie Jarosława Kaczyńskiego

Publikacja: 14.11.2012 09:37

Michał Kamiński: Kaczyński musi teraz brnąć w zamach, bo inaczej wezmą go za wariata

Foto: Fotorzepa, Magdalena Jodłowska Magdalena Jodłowska

Zapytany czy PiS powinien obawiać się powołanego Ruchu Narodowego, odpowiada:

Na prawo od PiS tworzą się grupy, które mają jeszcze mniej skrupułów od partii Kaczyńskiego. Pułapką budowania partii na ortodoksji jest ryzyko, że zawsze znajdą się ludzie, którzy będą jeszcze bardziej ideowi. Wyścig na prawicy na pewno nie doprowadzi do niczego dobrego.

Europoseł jest przekonany, że to Kaczyński podkręca radykalizm w Polsce:

Jeśli Jarosław Kaczyński mówi "a", twierdząc, że były prezydent i przywódcy Polski zostali wymordowani pod Smoleńskiem, to narodowcy mówią "b", krzycząc o potrzebie obalenia republiki i zawiśnięciu obalonych. Jeśli lider opozycji stawia publicznie zarzuty o morderstwo, to młodzi ludzie nabuzowani emocjami są w stanie posunąć się dużo dalej. Prezes PiS nakręca radykalizm w Polsce, z którym mieliśmy do czynienia 11 listopada podczas Marszu Niepodległości.

Kamiński dodaje:

Reklama
Reklama

To, z czym mieliśmy do czynienia podczas Marszu Niepodległości, nie ma nic wspólnego z patriotyzmem, konserwatyzmem i dobrze pojmowaną polityką narodową. Marsz narodowców pokazał, czym jest w Polsce kultura kibolska, która z konserwatyzmem nie ma wiele wspólnego.

Kamiński mówił o słowach Jarosława Kaczyńskiego po tekście w "Rz":

Jarosław Kaczyński musi teraz brnąć w zamach, bo inaczej wszyscy wezmą go za wariata. (...) Prezes PiS musi brnąć i brnie. Bo ile razy można się przyznać do pomyłki. (...) Zwolennicy zamachu raz mówią o dwóch wybuchach, innym razem o mgle, teraz o trotylu. Najpierw słyszymy, że Rosjanie czyścili wrak, żeby nie zostały na nim ślady zamachu, a teraz miałyby zostać na nim ślady trotylu? Przecież to się kupy nie trzyma. Zamach na Lecha Kaczyńskiego wydaje się nieprawdopodobny.

Zapytany czy PiS powinien obawiać się powołanego Ruchu Narodowego, odpowiada:

Na prawo od PiS tworzą się grupy, które mają jeszcze mniej skrupułów od partii Kaczyńskiego. Pułapką budowania partii na ortodoksji jest ryzyko, że zawsze znajdą się ludzie, którzy będą jeszcze bardziej ideowi. Wyścig na prawicy na pewno nie doprowadzi do niczego dobrego.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama