Aktualizacja: 30.08.2019 21:24 Publikacja: 30.08.2019 17:42
Prezydent USA Donald Trump (z prawej) i wiceprezydent Mike Pence
Foto: AFP
Rzeczpospolita: W kraju pojawiły się głosy, że amerykański prezydent nie przyleci na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, bo nie chce wspierać Prawa i Sprawiedliwości w trwającej kampanii wyborczej.
Prof. Zbigniew Lewicki: To są całkowicie nieuzasadnione i mylne interpretacje. Donald Trump nie przyleci w mojej ocenie z kilku innych, poważniejszych powodów. Oczywiście głównym czynnikiem i zarazem pretekstem jest kwestia grożącej katastrofy na Florydzie, gdzie spodziewane jest uderzenie huraganu Dorian. To poważna sprawa, bo nie można wygrać wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych bez poparcia Florydy.
„W swojej długiej historii nieraz walczyła o niepodległość i tak jest kojarzona w świecie. Powtarzam, to bogate...
W Holandii już od lat 80. XX w. zaczęli się pojawić biskupi męczennicy, atakowani przez różne ośrodki opinii pub...
Medialne młotkowanie niebiorących udziału w wyborach ma charakter klasistowski – oto elity kraju zawstydzają tyc...
Kwitną kasztany, piszą się matury, a kampania wyborcza osiąga poziom najgłębszych pokładów kopalni węgla kamienn...
Najbliższy rok będzie kluczowy zarówno dla Węgrów, jak i dla Unii Europejskiej. Tylko przejrzyste i stanowcze dz...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas