Długi Europy

Hitler jasno określał, gdzie leży niemiecki „Lebensraum – przestrzeń podboju poręcznie bliska

Publikacja: 01.09.2015 14:02

Anna Kozicka–Kołaczkowska

Anna Kozicka–Kołaczkowska

Foto: archiwum prywatne

Gnieciuch podstawowy TVP zaczyniają bełkoty zwane wiodącymi dziennikarzami informacyjnymi wraz z masowo wyrojonymi pasjonatami kuchni, którzy od świtu gotują „na ekranie". Ten ulepek dopieprza się filmową tandetą oraz konkursami i kabaretami dla debili. Następnie formuje się wałek i sieka się go maczetą reklamy na kluski do tuczu gęsi, których wątróbki przerabia się na pasztet.

W reklamie rej wodzi farmacja. Hemoroidy, biegunki, zaparcia, poty, gazy, zgnębione lowelasy,„infekcje ginekologiczne", „niewłaściwa higiena" - ostentacyjna siara, obscena, skatologia, bród, smród i ubóstwo rządzą bez względu na porę dnia i kalendarz w telewizji „czeciej erpe". Ta specyfika prowadzi do zaniku obyczaju rodzinnych posiłków przy grającym telewizorze, a tym samym do zwyżki kultury narodu. I tu stwierdza się obecność misji, do której TVP zobowiązuje Konstytucja.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama