Reklama
Rozwiń

Tomański: Nowe szaty cesarza

Chińskie plany wobec Morza Południowochińskiego nabierają kolejnych wymiarów.

Publikacja: 25.04.2016 14:22

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Tym razem Pekin przyznaje się otwarcie, że na obszarze spornego terytorium pojawią się nowe instalacje. Sztucznych wysp miało już nie być, przynajmniej tak zapewniali Chińczycy jeszcze w ubiegłym roku, jednak wobec zbliżającego się wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie wytoczonej Chinom przez Filipiny pojawia się nowa okazja, by dokonać jeszcze jednego wrogiego przejęcia.

Menadżerowie mogliby z powodzeniem uczyć się sztuki przywództwa na podstawie wydarzeń dotyczących spornego morza. Nauka z pewnością jest w stanie stworzyć z nich najgrubsze z grubych ryb. Bezkompromisowość Chin pozwala im na wydanie najnowszego oświadczenia o tym, że następne działania lądotwórcze będą miały miejsce na terenie Scarborough Shoal, atolu położonego 230 km od granicy Filipin. Kolejnym powodem oczywistego grania Manila na nosie staje się także amerykański plan reaktywowania baz wojskowych na terenie archipelagu filipińskiego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama